Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 108753.48 kilometrów w tym 28749.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2021

Dystans całkowity:1005.19 km (w terenie 382.00 km; 38.00%)
Czas w ruchu:51:36
Średnia prędkość:19.48 km/h
Maksymalna prędkość:58.00 km/h
Suma podjazdów:6256 m
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:59.13 km i 3h 02m
Więcej statystyk
  • DST 90.30km
  • Czas 03:23
  • VAVG 26.69km/h
  • VMAX 49.30km/h
  • Podjazdy 588m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czatachowa

Wtorek, 30 marca 2021 · dodano: 30.03.2021 | Komentarze 0

Dokręcić kilometry brakujące do tysiąca w marcu. Udało się dzień tak by wyjechać wcześniej, zmobilizować się i zrobić dłuższą trasę. Jedziemy z Rafałem. Kusięta, Turów, Bukowno, Zagórze, Piasek, Śmiertny Dąb, Janów, Złoty Potok, Trzebniów, Czatachowa, Ostrężnik, Siedlec, Zrębice, Kotysów, Olsztyn, Skrajnica, huta, dom. W domu radość z trasy prędko prysła, gdybym tylko wcześniej zauważyła, że coś jest nie tak, gdybym nie była taka durna...



Kategoria 50 - 100 km


  • DST 142.71km
  • Czas 05:41
  • VAVG 25.11km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Podjazdy 750m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Koniecpol

Niedziela, 28 marca 2021 · dodano: 29.03.2021 | Komentarze 0

Nareszcie jakiś dłuższy dystans. Początkowo jedziemy po płaskich terenach korzystając z zachodniego wiatru: Kusięta, Małusy, Mstów, Łuszczyn, Skrzydlów, Garnek, Przyrów. Na rynku chwila przerwy by coś zjeść. Nie siedzimy długo bo zimno. Kiepsko, kolano mnie boli i ogólnie słabo. Bolesławów, Podlesie, Stary Koniecpol, Koniecpol. Powrót pod wiatr trochę przeraża ale okazało się, że nie jest tak źle. Kawałek wojewódzką i przez Celiny z powrotem do Podlesia (po drodze kilkaset metrów szutru ale szosą spokojnie można przejechać). Konstantynów, Teodorów, Bystrzanowice, Mzurów. Zaczynają się jurajskie góreczki. Jest ciężko ale chyba wolę górki niż płaskie tereny, jakoś tak psychicznie się to lepiej znosi, jakoś tak bardziej u siebie. Zresztą Rafał także poczuł się znacznie lepiej gdy wróciliśmy na Jurę. W Mzurowie kolejna przerwa jedzeniowa, jest tam zabudowany przystanek, dobrze chroni przed wietrzyskiem.
Niegowa, Mirów, Mirowski Gościniec, Żarki, Przewodziszowice, Czatachowa, Ostrężnik, Siedlec, Zrębice, Kotysów, Olsztyn, rowerostrada, huta i dom. Przy Alei Pokoju spotkaliśmy Rafikową rodzinę na spacerze, pogadaliśmy chwilkę.
Fajnie się trafiło bo na drogach spokojnie.



Kategoria powyżej 100 km


  • DST 30.87km
  • Teren 25.00km
  • Czas 01:36
  • VAVG 19.29km/h
  • VMAX 29.00km/h
  • Podjazdy 169m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy

Piątek, 26 marca 2021 · dodano: 27.03.2021 | Komentarze 0

Do pracy na drugą zmianę. Pożarówka, Kamienne Górki, do czerwonego pieszego, Zrębice, dalej czerwonym pieszym, Droga Klonowa, Borek, Janów.




  • DST 66.79km
  • Teren 45.00km
  • Czas 03:38
  • VAVG 18.38km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Podjazdy 382m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrężnik

Czwartek, 25 marca 2021 · dodano: 27.03.2021 | Komentarze 0

Wolny dzień, no prawie wolny: druga praca, weterynarz, to, tamto... Rafał z Marcinem jadą popołudniu, jednak ja wolę pojechać wcześniej i samotnie. Jak zwykle w stronę Złotego Potoku i jak zwykle podobną trasą. Nic nowego. Pożarówka, żółty pieszy, czerwony pieszy, Zrębice, Siedlec, źródła, żółty pieszy, Ostrężnik, Szlak Ku Źródłom, Złoty, Droga Klonowa i z powrotem do Siedlca. Podjechałam jeszcze zobaczyć skałki, z drogi wyglądają okazale, jednak w rzeczywistości są malutkie. Potem zielonym pieszym. Gdy jechałam poprzednio mimo wycinki było ok jednak obecnie jest tak zdemolowany, że przez dłuższy czas nie ma po co tamtędy jeździć. Znowu w Sokole, Kamienne Górki, skrótem do pożarówki i dom.




Kategoria 50 - 100 km, Jura


  • DST 51.62km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:43
  • VAVG 19.00km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Podjazdy 280m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Niedziela, 21 marca 2021 · dodano: 21.03.2021 | Komentarze 0

Kolejny mroźny dzień, do tego paskudne wietrzysko, ale szkoda siedzieć w domu. Dałam znać Rafikowi i jedziemy w trójkę na krótki wypad. Huta, rowerostrada, Skrajnica, Olsztyn. Następnie szlakiem czerwonym rowerowym za zamkiem. Wyjechaliśmy w Kotysowie gdzie skręcamy na nową ścieżkę wiodącą do Osady Leśnej. W tym miejscu nadciąga zadymka śnieżna a my akurat na otwartym terenie i do tego w połowie podjazdu. Całkiem ciekawie to wygląda. Zjeżdżamy do lasu, potem do Kamiennych Górek, śnieg nadal pada, pomarańczowym rowerowym, skrótem do pożarówki, huta i do Rafika po fanty które kupili na koci bazarek a potem jeszcze na Sobieskiego zawieźć fanty z poprzedniego bazarku.






  • DST 50.85km
  • Teren 37.00km
  • Czas 02:53
  • VAVG 17.64km/h
  • VMAX 33.50km/h
  • Podjazdy 304m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siedlec

Sobota, 20 marca 2021 · dodano: 21.03.2021 | Komentarze 0

Arktyczna wycieczka z Rafałem. Pożarówka, czarny pieszy, czarny rowerowy, Zrębice. Za zimno by jechać do Złotego, więc czerwonym pieszym do Pabianic, Siedlec i kawałek asfaltem do dawnego zielonego. Na dole wypatrzyłam kiedyś skałki, dziś idę je zobaczyć. Małe, w gęstwinie, ale zawsze to coś nowego. Na szybko obejrzałam te bliżej bo Rafał narzeka na zimno i chce już jechać. Dalej kawałek polem i w Sokole Góry do żółtego pieszego, następnie przez Kamienne Górki, pożarówka i dom.



Kategoria Jura


  • DST 62.38km
  • Teren 45.00km
  • Czas 03:34
  • VAVG 17.49km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Podjazdy 347m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Złoty Potok

Środa, 17 marca 2021 · dodano: 17.03.2021 | Komentarze 0

Rano do drugiej pracy, przed południem na rower. Pożarówka, gdzie spotykam Roberta, chwilę pogadaliśmy i jadę dalej. Przez Sokole Góry zielonym pieszym i czarnym rowerowym, Zrębice, czerwony pieszy, Pabianice. Miałam już wracać ale szkoda dobrej pogody. Wobec tego Droga Klonowa, Złoty Potok, Szlak Ku Źródłom i asfaltem do Siedlca. Stamtąd jeszcze kawałeczek asfaltowo do dawnego zielonego pieszego, następnie powrót na nowy wariant, niebieski rowerowy, Kamienne Górki, pomarańczowy rowerowy, skrótem do pożarówki i dom.



Kategoria 50 - 100 km, Jura


  • DST 77.88km
  • Teren 35.00km
  • Czas 04:32
  • VAVG 17.18km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Podjazdy 623m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrężnik

Niedziela, 14 marca 2021 · dodano: 15.03.2021 | Komentarze 2

Rafał nadal niezdrowy do tego wichura a w terenie mokro zatem znów jedziemy starymi góralami. Pożarówka, przez Sokole Góry zielonym pieszym i czarnym rowerowym, Zrębice, asfaltem do Siedlca, żółty pieszy, Ostrężnik. Tutaj poszukiwania dwóch miejsc, które chciał zobaczyć Rafał. Znalezienie pierwszego poszło sprawnie.

Natomiast by dostać się do drugiego musieliśmy przedzierać się przez chaszcze, w większości prowadząc rowery. Potem okazało się, że wygodna ścieżka wiedzie z drugiej strony, od Trzebniowa.





Po obejrzeniu skałek zjeżdżamy do Trzebniowa i obok Kaczej Skały skręcamy ponownie w teren. Są tam wąwozy, w których jeszcze nie byliśmy. Pierwszy zaczyna się dobrze ale poniżej jest ogromna ilość błota. Jeżdżą tamtędy auta terenowe, jedno widzieliśmy po drodze, drugie słychać z dołu, dlatego tak tu rozjeżdżone. Nie chce nam się w tym brudzić, próba obejścia górą także na nic, toteż wracamy i wjeżdżamy w drugi wąwóz. Ten z kolei rzadziej uczęszczany więc mniej błotnisty, za to mnóstwo śmieci i gałęzi oraz grząsko. Większość prowadzimy, dobry kilometr. Wyszliśmy ma wierzchołku wzgórza, za nami wąwozy, drogi brak, wokół pusty step, nad głową krążą kruki, normalnie jak w jakiejś baśni. W baśniach jednak nie mają map w telefonach a my mamy, natychmiast zostaje zlokalizowana dróżka, którą dojeżdżamy do Brzezin. Stamtąd asfaltowo do Złotego Potoku. Następnie Droga Klonowa, Brus, czerwony pieszy, Zrębice, dalej czerwonym pieszym, w Sokole Góry, żółty pieszy, niebieski rowerowy, Kamienne Górki, pożarówka i dom. Pod koniec tak bolały mnie kolana, że masakra. Tych kilka ostatnich km jechałam jakbym miała sto lat... Ale ogólnie wycieczka na duży plus, krajobrazowo ciekawie i do tego bez nerwów.






Kategoria 50 - 100 km, Jura


  • DST 45.01km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:23
  • VAVG 18.89km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Podjazdy 211m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Choroń

Sobota, 13 marca 2021 · dodano: 15.03.2021 | Komentarze 0

Parę km po pracy. Mocno wieje, toteż lepiej jechać lasem. Pożarówkami do Poraja, żółty pieszy, Choroń, Dębowiec, leśniczówka, kawałek pomarańczowym rowerowym, skrótem do pożarówki i dom.





  • DST 63.78km
  • Teren 45.00km
  • Czas 03:31
  • VAVG 18.14km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Podjazdy 370m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Janów

Środa, 10 marca 2021 · dodano: 12.03.2021 | Komentarze 2

Rano do drugiej pracy, potem na kolejną wizytę do weterynarza z kotem, którego znalazłam w sobotę i w południe parę godzin luźnych, mogę wyjść na rower. Pożarówka, żółty pieszy, czarny pieszy, czarny rowerowy, Zrębice, kawałek asfaltem do Siedlca, Szlak Ku Źródłom, Złoty Potok, Janów. I powrót: Droga Klonowa, czerwonym pieszym do Zrębic i w Sokole Góry, opuszczam czerwony i jadę żółtym. Początkowo chciałam wracać przez Kamienne Górki ale sporo śniegu, więc dalej trzymam się żółtego pieszego. Pożarówka, dom. Tyle razy obiecuję sobie, że nie będzie pośpiechu, że zbadam tę i tę ścieżkę, że obejrzę skałki a potem nie ma czasu, szybko do domu bo obiadu nie ma, bo to, bo tamto...