Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 112497.87 kilometrów w tym 30067.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 572216 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 58.86km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:43
  • VAVG 21.67km/h
  • VMAX 51.10km/h
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

W odwiedziny

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 3

Rafał ma pracujący weekend, więc dziś bez niego, niestety.
Rafik z synem planowali wycieczkę terenową, więc przyłączyłam się do nich na pierwszym odcinku. Pojechał też Artur, którego w pierwszej chwili nie poznałam.
Jedziemy przez hutę i w lewo, na ścieżkę wzdłuż torów, następnie lasem do Kusiąt i do stóp Gór Towarnych. Ponieważ na niebie zbierają się ciemne chmury, zatem żegnam panów i pędzę do Lipnika. W Lipniku bowiem mieszka przyjaciółka z dziećmi, a że jestem chrzestną młodszej córki, więc staram się ją odwiedzać, kiedy tylko mam czas.
Myślę sobie, że pora wczesna to i ruch mały więc pojadę główną drogą przez Małusy i Kobyłczyce. Wieje w plecy więc do Lipnika dojeżdżam ekspresowo. Skóra cierpnie na myśl o powrocie pod wiatr... Już w połowie drogi obiecuję sobie, że wracam inaczej. Tutejsi kierowcy są bowiem nad wyraz nieogarnięci. Za każdym razem gdy tędy jedziemy trafi się paru kretynów (lub kretynek). Liczyłam, że przemknę bezboleśnie ale i tym razem nie było inaczej. Liczba kretynów na dziś: dwie sztuki.
Kawa, leśny spacer z dziećmi i psami i zbieram się do drogi powrotnej. Wszak Rafał z pracy wróci a tu obiadu nie ma...
Tym razem jadę przez Zagórze, Bukowno i Turów. Chwilami jazda jest męczarnią, tak mocno wieje. A dziś nie ma się za kim schować... Wreszcie Kusięta i Cze-wa. Od Kusiąt widziałam mnóstwo rowerzystów, towarzystwo ciągnie do Olsztyna, wszak to pierwsze dni wiosennej pogody.






Kategoria 50 - 100 km, Jura



Komentarze
Skowronek
| 20:58 poniedziałek, 13 kwietnia 2015 | linkuj Dopiero w maju, damy znać:) Może wreszcie wietrzysko odpuści... Choć pamiętam, że poprzedni rok także był wyjątkowo wietrzny.
Dzięki Morskie, wygląda na to, że Vision wkrótce objedzie świat, już niedaleko:)
mors
| 20:04 niedziela, 12 kwietnia 2015 | linkuj 31kkm na Visionie. ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!