Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 112497.87 kilometrów w tym 30067.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 572216 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 93.62km
  • Czas 03:51
  • VAVG 24.32km/h
  • VMAX 65.00km/h
  • Sprzęt Bastet
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Grunt to motywacja

Niedziela, 9 sierpnia 2015 · dodano: 09.08.2015 | Komentarze 2

Na popołudniową wycieczkę się spóźniliśmy ale Adrian i Marcin poczekali. Ustalono kierunek: Bobolice.
Jedziem przeto trasą standardową, wielokroć pokonywaną: Olsztyn, Turów, Przymiłowice, Zrębice, Siedlec, Ostrężnik, Żarki.
Postój przy sklepie a tymczasem nad głowami bezczelnie formuje się nam komórka burzowa.
Lecz na razie panuje spokój, zatem jedziem na Mirowski Gościniec. I do Mirowa dojechalim a tam niestety burza ma się znakomicie. No to wiejemy.
Mając ową chmurę za plecami liczym, że przed deszczem i ewentualny gradobiciem umkniem na powrót do Żarek. Dopadło nas wcześniej i sądzę, żeśmy wówczas szybciej podjeżdżali niż wcześniej zjeżdżali. Grunt to motywacja... Tak czy inaczej wyprzedziliśmy deszcz i schroniliśmy się w Żarkach.
Patrzym w niebo a panowie wyrażają przypuszczenie, że wszystko to idzie na Ostrężnik. Zatem jedziemy tam, gdzie niebo czyste:  na Wysoką Lelowską i Przybynów. Udało mi się wreszcie dogonić rafałową ucieczkę na tamtejszym podjeździe. Chociaż raz.
Przez Olsztyn i Kusięta wracamy do Cze-wy. I taki nam jakby trening wyszedł, mimo temperatury tempo było żwawe. Ale fajny wyjazd.
Czerwony szlak rowerowy
Czerwony szlak rowerowy © Skowronek
W Mirowie
W Mirowie © Skowronek
Zamek Mirów
Zamek Mirów © Skowronek



Kategoria 50 - 100 km, Jura



Komentarze
Skowronek
| 20:10 wtorek, 11 sierpnia 2015 | linkuj Rzeczywiście, cóż za synchronizacja;)
stin14
| 22:10 niedziela, 9 sierpnia 2015 | linkuj Już blisko celu. Z takim rumakiem na pewno dasz radę :)
ps. znów mijaliśmy się w niespełna tym samym miejscu ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!