Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 112497.87 kilometrów w tym 30067.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 572216 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 89.07km
  • Teren 10.00km
  • Czas 04:36
  • VAVG 19.36km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • Podjazdy 847m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rammenau - Zgorzelec

Niedziela, 5 maja 2024 · dodano: 30.05.2024 | Komentarze 0

Rankiem pakowanie i w drogę. Żałuję, że to tylko jeden nocleg. Chętnie zostałabym i pojeździła po tej okolicy dłużej... Dziś już tylko dojazd do auta i powrót do domu. Podążamy lokalnymi szlakami rowerowymi. Jest bardzo malowniczo. Wiodą przez pola, czasem asfaltem, czasem po płytach, czasem szutrem. Podjeżdżamy też na porośnięty pięknym lasem Valtenberg (najwyższe wzniesienie na Pogórzu Łużyckim). Znajduje się tam wieża widokowa króla Johanna. Na początku nie wiadomo jak się doń dostać bo połączona jest z restauracją (jest dość wcześnie więc jeszcze zamknięta). Jednak potem zauważam z boku schody. Okazało się, że drzwi są otwarte a wewnątrz jest przygotowana skrzyneczka z informacją, że proszą o datek na utrzymanie wieży - 1 euro. Jako porządny turysta oczywiście wrzucam należność. Rafał został na dole z rowerami.
Następna atrakcja znajduje się w mieście Demitz-Thumitz - jezioro w nieczynnym kamieniołomie (to fragment Szlaku Granitowego). Granit wydobywano w tym rejonie od 150 lat. Są tablice ze zdjęciami jak wyglądała praca w kopalni (zakończyła działalność w latach 80'tych) oraz wagoniki i różne urządzenia.
Był także długi, bo blisko 20-km odcinek drogi rowerowej po nasypie dawnej kolejki wąskotorowej. Świetny, bardzo malowniczy odcinek. Po prostu rewelacja bo jest położony dość wysoko więc mamy ładne widoczki.



Valtenberg. Wieża króla Johanna (König-Johann-Turm):


Widoki z wieży:



Na szlaku. Najpierw droga rowerowa, potem szuterek a potem singielek. Wszystko fajne.


Miasto Demitz-Thumitz i most kolejowy:


Kamieniołom. Punkt widokowy Großer Bruch:


Sprewa:


Nad Sprewą:


Droga rowerowa po nasypie dawnej kolejki wąskotorowej:


Pomnikowy dąb (600 lat):


Na szlaku:


To był świetny odcinek. Bardzo lubię taką jazdę po pagórkach, polach i lasach. Spokojnie dojeżdżamy do Zgorzelca. Przejazd przez miasto także jakoś w miarę. Wracamy na parking, spakować się i do domu. Mam nadzieję jeszcze tu wrócić. Wyprawa bardzo udana.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!