Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 112497.87 kilometrów w tym 30067.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 572216 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 25.20km
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sentymenty z okazji 7 tysiąca

Piątek, 12 października 2012 · dodano: 12.10.2012 | Komentarze 8

Dziś wypadło, iż padnie mój mały rekord: przejadę 7-tysięczny kilometr w tym sezonie. Z tej okazji pojechałam na wycieczkę tam, gdzie często ćwiczyłam sobie samotnie przed czterema laty.
Źle tu nie było. Znaleźć można piaskowe wyrobiska, liczne dróżki w dość malowniczym terenie, schrony polowe piechoty, jest nawet wąwóz z korzeniami, gdzie ćwiczyłam zjazdy na starym rowerze. I było to fajne i niefajne zarazem.
Owa piaskownie są zwykle rajem dla "quadowców" i "crossów". Tu mogą szaleć do woli i nikomu nie wadzą. Dziś, wczesnym rankiem cisza.
Zimne, rześkie powietrze, słońce, jesienne barwy i jazda dawno nie odwiedzanymi ścieżkami.
I taka to była poranna wycieczka sentymentalna.

Piaskownia ćwiczebna © Skowronek


Kategoria 0-50 km



Komentarze
Skowronek
| 21:04 wtorek, 16 października 2012 | linkuj Jak zima wcześnie przyjdzie to może i nawet 10 000 km wykręcisz:)
mors
| 20:27 niedziela, 14 października 2012 | linkuj Ja dopiero zacząłem ożywać po lecie. :)
Ale nie mam szans Cię dogonić. ;)
Skowronek
| 19:05 sobota, 13 października 2012 | linkuj Wiesz, może Twój organizm potrzebuje odrobiny regeneracji. Odpoczniesz i chęć do jazdy wróci:)
jeremiks
| 13:02 piątek, 12 października 2012 | linkuj Super, że cały czas kręcisz... oczywiście gratki z okazji 7 tysiączków :) Mnie już się nie chce :(
Skowronek
| 13:02 piątek, 12 października 2012 | linkuj Dziękuję:) Tak, to ten największy. Jest jeszcze kilka mniejszych:)
EdytKa
| 12:57 piątek, 12 października 2012 | linkuj Gratuluje 7 tysiąca :) Czy to ten tor na Lisińcu?
Skowronek
| 12:27 piątek, 12 października 2012 | linkuj To by dopiero było, 10 000, ho ho...
A Tobie wkrótce stuknie 20 000km. To jest wynik zasługujący na jubileuszowy tort:)
lukasz78
| 12:07 piątek, 12 października 2012 | linkuj Jak dobrze pójdzie, to 10 tys. pęknie w tym roku :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!