Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 112497.87 kilometrów w tym 30067.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 572216 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 68.42km
  • Czas 03:47
  • VAVG 18.08km/h
  • VMAX 55.20km/h
  • Kalorie 996kcal
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzień 4. Poranny Chochołów, wieczorny Gliczarów

Wtorek, 4 czerwca 2013 · dodano: 04.06.2013 | Komentarze 6

Na tym wyjeździe nasze podstawowe zajęcie to obserwacje meteorologiczne. Poranne obserwacje nieba wykazały, iż nie pada. Przeto zebraliśmy się i wycieczkę rozpoczyna tradycyjny podjazd do miejscowości Ząb. Na skrzyżowaniu w prawo i kierunek na Czerwienne. Stamtąd przez Ciche Dolne do Chochołowa.

Między Cichem a Chochołowem © Skowronek

W Chochołowie poszukiwania pewnej chałupy. Chodzi o dom pod numerem 24A, wzniesiony z jednego pnia potężnej jodły. Odnajdujemy go dzięki pomocy pewnego starszego mieszkańca Chochołowa, który akurat zjawił się na chodniku. Co ciekawe, od razu wiedział czego szukamy, nawet nie zdążyłam zapytać. Czarownik jaki, czy co? Rzekł również, że ten dom ma 184 lata.
Dom pod numerem 24A, wzniesiony z jednego pnia potężnej jodły 184 lata temu © Skowronek

Po obejrzeniu tegoż domu pojechaliśmy zobaczyć neogotycki kościół. Jego wnętrze bardzo przypomina wnętrze Kościoła Mariackiego.
Naprzeciw kościoła znajduje się Muzeum Powstania Chochołowskiego. Otwarte od środy do niedzieli, niestety, zwiedzania dziś nie będzie.
Jedziemy dalej. W Witowie zaczyna padać, wiec trzeba naciągnąć przeciwdeszczowy ekwipunek. I pada i leje i bębni w kask i tak sobie jedziemy w tym deszczu aż do Zakopanego. Ulicą płynie potok, na chodnikach wcale nie lepiej.
A potem dalej, trza się dowlec do kwatery w Poroninie. To był fest deszcz, siekło aż miło.
Zrobiliśmy obiad a tymczasem na zewnątrz się wypadało.
Zatem postanowiliśmy podjąć próbę i zmierzyć swe siły z podjazdem do Gliczarowa Górnego.
Naczytaliśmy się, że taki straszliwy, stromy i w ogóle przerażający.
Początek w miejscowości Biały Dunajec - Pozawodzie. No i jest te 20%. Tyle, że zaledwie kawałeczek. Potem dwa zakręty niwelują stromiznę a dalej podjeżdża się normalnie. Rafał czekał i czekał na jakiś morderczy odcinek ale się nie doczekał. I tak dojechaliśmy do Bukowiny Tatrzańskiej.
A z Bukowiny zjazd do Poronina i podjazd do kwatery.
Przez te deszcze i mokre drogi w ogóle się rozpędzić nie można bo za chwilę człek cały schlapany...
Podjazd do Gliczarowa Górnego © Skowronek

Na drodze do Gliczarowa © Skowronek

Stadko owiec w Poroninie © Skowronek


Trasa 1: Poronin-Suche - Ząb - Czerwienne - Ciche Dolne - Chochołów - Witów - Kościelisko - Zakopane - Poronin-Suche

Trasa2: Poronin-suche - Biały Dunajec - Gliczarów Górny - Bukowina Tatrzańska - Poronin - Poronin-Suche





Komentarze
Gozdzik
| 07:46 wtorek, 11 czerwca 2013 | linkuj Ja w Bukowinie byłem jak jeszcze nie było tego całego kompleksu wodno-rozrywkow-rekreacyjnego :-). Mieszkaliśmy w superowej hacie za oknami śnieg do pasa, a ja byłem piękny i młody :-)... teraz zostało z tego określenia tylko i..... bez kropki czasami :-))))))... A rodzice opowiadają, że moja młodsza siostra został poczęta w Bukowinie podczas ferii zimowych jak byli ze mną pierwszy raz w Bukowinie. A wspomnienia to już ze starszego okresu mojej młodości :-)
Skowronek
| 18:28 środa, 5 czerwca 2013 | linkuj Masz rację, Gozdziku, Bukowina ciągnie, chętnie popływałoby się w wodach termalnych... Lecz niestety przeziębienie wciąż trzyma:(
Skowronek
| 18:26 środa, 5 czerwca 2013 | linkuj Taki strój ma zasadniczą wadę - osobnik weń odziany ma w środku szklarnię:(
EdytKa
| 07:04 środa, 5 czerwca 2013 | linkuj Trzeba sobie takie kupić :D I będziemy śmigać w deszczu
mtbiker
| 06:51 środa, 5 czerwca 2013 | linkuj Brakuje mi takiego deszczowego ubranka, czekam na fotki ;)
Gozdzik
| 06:20 środa, 5 czerwca 2013 | linkuj Bukowina Tarzańska..... mmmmmm wspomnienia wspomnienia .. milutkie wspomnienia.. :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!