Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 112497.87 kilometrów w tym 30067.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 572216 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:1095.57 km (w terenie 35.00 km; 3.19%)
Czas w ruchu:51:12
Średnia prędkość:21.40 km/h
Maksymalna prędkość:64.60 km/h
Suma podjazdów:2240 m
Suma kalorii:16483 kcal
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:45.65 km i 2h 08m
Więcej statystyk
  • DST 9.00km
  • Czas 00:22
  • VAVG 24.55km/h
  • VMAX 37.10km/h
  • Kalorie 121kcal
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Środa, 10 kwietnia 2013 · dodano: 10.04.2013 | Komentarze 0




  • DST 54.09km
  • Czas 02:33
  • VAVG 21.21km/h
  • VMAX 37.50km/h
  • Kalorie 730kcal
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kłobuck

Wtorek, 9 kwietnia 2013 · dodano: 09.04.2013 | Komentarze 4

Rankiem rowerem do pracy, po raz pierwszy od czasów niepamiętnych. Rafał zadbał o trasę i motywację.
A późnym popołudniem wycieczka do Kłobucka. Na początek do Blachowni przez Konradów, następnie do Wręczycy Wielkiej i przejazd przez Wręczycę Małą. W tej ostatniej miejscowości znajdziem grodzisko z wieku XII. Teren zwie się Rezerwat Zamczysko. I przybędziem do owego grodziska, gdy tylko przyroda w owym miejscu ukaże się w wiosennych barwach. Już się doczekać nie mogę.
Następnie drogą powiatową do Kłobucka. Ilość ubytków w asfalcie wprost proporcjonalną jest do natężenia ruchu, zatem radujemy się, iż żywymi z tego wyszliśmy.
Kłobuck już w 1334 r. był miastem. I wstyd przyznać, ale historię jego znam słabo. Lecz zmieni się to po lekturze tego opracowania: "Kartki z historii Kłobucka". I dowiem się skąd mają kapalin w herbie (nie, to nie UFO), od którego nazwę swą wzięli.
W czasach dzisiejszych miasteczko jest nieco senne, lecz rynek stanowi doskonałe miejsce na krótki odpoczynek. Rozlokowane na niewielkich wzgórzach bardzo ładnie prezentuje się od strony miejscowości Hutka.
Wspomnieć należy, iż mieszkańcy gminy Kłobuck uważani są przez mieszkańców Cze-wy za beznadziejnych kierowców. Rejestrację SKL tłumaczy się jako: "Słoneczna Kalifornia" czy "Stłuczka-Kolizja-Laweta". Za to kierowcy częstochowscy są doskonali, podobnie jak nasi, szeroko znani, lekarze.
I jeszcze zasłyszane na kłobuckim rynku: spacerujący starszy pan z pieskiem spotyka sąsiadkę. Chwila rozmowy i fragment:
-podobno w niedzielę ma być 20 stopni!
-no, chyba jak se odkręcę centralne...
Powrót w domu progi przez Kamyk i Białą.

Herb Kłobucka. © Skowronek

Kościół św. Marcina w Kłobucku. © Skowronek

Żeby nie było, jest i Skowronek. © Skowronek





  • DST 73.08km
  • Czas 03:23
  • VAVG 21.60km/h
  • VMAX 36.30km/h
  • Kalorie 1029kcal
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tereny Bractwa Kuźnic

Niedziela, 7 kwietnia 2013 · dodano: 07.04.2013 | Komentarze 5

Bractwo Kuźnic stanowi 5 gmin: Boronów, Kamienica Polska, Konopiska, Starcza, Poczesna.
Rzadko tu bywamy, mimo iż niedaleko. Zatem w tym sezonie stan ten ulegnie zmianie. W końcu rację miał pan Jachowicz z tym chwaleniem cudzego.
Porządne zwiedzanie, znaczy się, z dekalogiem turysty klasycznego zgodne, będzie gdy śniegi zejdą. A tymczasem asfalt i ewentualne ciekawostki w bliskości tegoż asfaltu.
Na początek Blachownia przez Konradów. Następnie Herby i do Olszyny. A w Olszynie pierwsza atrakcja dnia dzisiejszego: Diabelski Kamień. Wyczytałam, że został przywieziony tu w 1911 r. by zabezpieczyć przed rabusiami miejsce pochówku dawnych właścicieli Olszyny i okolic, z rodu Hohenlohe. Wcześniej była w tym miejscu kaplica ewangelicka.
Rzecz jasna podanie ludowe wspomina o próbach bombardowania pobliskiego kościoła, przy użyciu tego głazu właśnie, szczęściem zakończonych fiaskiem.
Do kamienia daleko a taplać się nie chcemy, więc zdjęcie z oddali. Powrócimy tu latem. Niedaleko rośnie też stary jawor, jego również odwiedzić należy.

Diabelski Kamień w Olszynie. © Skowronek

Kolejna miejscowość to Boronów. Tu niespodzianie trafiamy na ochronkę dla dzików. Akurat miejscowa rodzinka karmi je jabłkami i chlebem.
A nawiasem mówiąc to: NIE KARMIMY ZWIERZĄT CHLEBEM!!!
Tu link na przykład: Sarny po chlebie mają niestrawność albo Dokarmianie. I jeśli raz zaczniemy dokarmiać np. ptaki, to musimy robić to każdego roku i z głową. Czyli każdego zwierzaka karmimy tym, co je w naturze, a nie resztkami ze stołu.
Locha i warchlaki. © Skowronek

Młodzież. © Skowronek

Miejsce kąpieli czyli "babrzysko". © Skowronek

No dobrze, wracamy do trasy. Z Boronowa do miejscowości Piasek. Gdzieś tam jest źródło Liswarty. Odwiedzimy latem.
Następnie Lubsza, Kamienica Polska, Starcza, Rększowice, Wygoda i już Cze-wa. Przez dzielnice Dźbów i Kawodrza do domu.
Stado koni w Kamienicy. © Skowronek

Tereny Bractwa Kuźnic będziem częściej odwiedzać. Niech no tylko śniegi znikną.
Wreszcie wróciła mi radość z jazdy.
I jeszcze coś ważnego dla chcących tu przybyć turystów. Zaznaczone na mapach ścieżki rowerowe, szlaki i inne takie w większości NIE ISTNIEJĄ!!! Wyjątkiem jest pieszy szlak niebieski. Ale wkrótce powstaną szlaki w gminie Konopiska oraz odnowiony zostanie zielony rowerowy. Zamieszczę informację gdy się już pojawią.


Kategoria 50 - 100 km


  • DST 54.77km
  • Czas 02:41
  • VAVG 20.41km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Kalorie 706kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miejscowości w domu bliskości

Sobota, 6 kwietnia 2013 · dodano: 06.04.2013 | Komentarze 6

Popołudniowa wycieczka po okolicy. Trasa: Cze-wa - Konradów - Blachownia - Konopiska - Rększowice - Hutki - Starcza - Łysiec - Nierada - Brzeziny Nowe - Cze-wa.
W Starczy uwagę zwraca stuletni, drewniany kościół mariawicki. Zdjęcie następnym razem.
Natomiast kościół parafialny stanowi ciekawe połączenie kamienia i cegły. Myślałam, że może kamień to fragmenty starszej świątyni, lecz nie. Całość pochodzi z lat 20'tych XX w. Z ciekawostek to fakt, że grunt był zbyt miękki a kamień zbyt ciężki i całość zaczęła się zapadać i pękać, co prędko remonty wymusiło.
A także mają tam pancerne tabernakulum.
Gdyby nie Rafał pewno bym się nie ruszyła z domu. A dzięki niemu była wielce udana wycieczka.

W okolicy Konopisk. © Skowronek

Kościół NMP Częstochowskiej w Starczy. © Skowronek

Sosnowe igiełki. © Skowronek


Kategoria 50 - 100 km