Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 112823.66 kilometrów w tym 30192.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 573362 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

0-50 km

Dystans całkowity:14141.22 km (w terenie 6017.54 km; 42.55%)
Czas w ruchu:611:25
Średnia prędkość:18.77 km/h
Maksymalna prędkość:65.60 km/h
Suma podjazdów:65783 m
Suma kalorii:9202 kcal
Liczba aktywności:400
Średnio na aktywność:35.35 km i 1h 55m
Więcej statystyk
  • DST 31.83km
  • Czas 01:41
  • VAVG 18.91km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Podjazdy 151m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Olsztyn

Czwartek, 11 sierpnia 2016 · dodano: 20.08.2016 | Komentarze 0

Z Edytą do Olsztyna na rynek zjeść coś dobrego:)


Kategoria 0-50 km, Jura


  • DST 49.50km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:36
  • VAVG 19.04km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Praca i popołudniowy Poraj

Poniedziałek, 8 sierpnia 2016 · dodano: 10.08.2016 | Komentarze 0

Wpis będzie:)


Kategoria 0-50 km, Jura


  • DST 45.00km
  • Teren 43.54km
  • Czas 02:39
  • VAVG 16.98km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Podjazdy 960m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Dzień 3. Zlate Hory

Poniedziałek, 1 sierpnia 2016 · dodano: 10.08.2016 | Komentarze 0

Wpis będzie niebawem:)


Kategoria 0-50 km, Czechy, Góry, Wyprawa


  • DST 46.18km
  • Czas 02:52
  • VAVG 16.11km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Podjazdy 408m
  • Sprzęt Bastet
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Zator

Niedziela, 3 lipca 2016 · dodano: 09.07.2016 | Komentarze 0

Od rana w Witowie leje. Zatem w Tarach też... No i nici z pieszej wycieczki po górach. Postanowilim jechać w stronę domu i urządzić wycieczkę gdzieś, gdzie będzie dobra pogoda. Wybralim okolice Zatoru ze względu na kilka pałaców. Prędko okazało się, że tamtejsi kierowcy są jeszcze gorsi niż u nas i już w połowie trasy mamy dość. W dodatku Zator zablokowany bo jest Święto Karpia i zjeżdżają nań tłumy. Mimo wszystko fajnie, że udało się wykręcić parę km.
Pałac w Polance Wielkiej
Pałac w Polance Wielkiej © Skowronek
Polanka Wielka
Polanka Wielka © Skowronek
Pałac w Porębie Wielkiej
Pałac w Porębie Wielkiej © Skowronek
Wnętrze kościoła św. Wawrzyńca
Wnętrze kościoła św. Wawrzyńca © Skowronek




  • DST 29.70km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 24.08km/h
  • VMAX 46.20km/h
  • Podjazdy 137m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Biskupice

Sobota, 7 maja 2016 · dodano: 08.05.2016 | Komentarze 0

Rafał poszedł do pracy, zatem udałam się do koleżanki na plotki. Pędzikiem bo w domu jeszcze trza posprzątać.


Kategoria 0-50 km, Jura


  • DST 47.02km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 20.15km/h
  • VMAX 42.40km/h
  • Podjazdy 217m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Sokole Góry

Poniedziałek, 4 kwietnia 2016 · dodano: 04.04.2016 | Komentarze 0

Popołudniowa wycieczka z Rafałem i Marcinem. Lasem do Dębowca, potem Choroń, Biskupice, zjazd w Sokole Góry, żółtym do parkingu i powrót drogą przeciwpożarową. Do Choronia spacerkiem, potem nieco żwawiej.


Kategoria 0-50 km, Jura


  • DST 42.17km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 18.33km/h
  • VMAX 37.50km/h
  • Podjazdy 310m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Olsztyn

Niedziela, 6 marca 2016 · dodano: 06.03.2016 | Komentarze 0

Na popołudniową wycieczkę przybyli Rafik i Parker. Kawałek obok huty a potem lasem do Kusiąt. Mielim jechać nieco inaczej ale ciemne chmury zagoniły nas do Olsztyna. A stamtąd pomarańczowym rowerowym i Dębowcówką. Nie padało:)
Na pomarańczowym rowerowym
Na pomarańczowym rowerowym © Skowronek
Leśnym duktem
Leśnym duktem © Skowronek


Kategoria 0-50 km, Jura


  • DST 43.20km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 18.51km/h
  • VMAX 59.30km/h
  • Podjazdy 295m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Choroń

Sobota, 5 marca 2016 · dodano: 06.03.2016 | Komentarze 0

Krótka, popołudniowa wycieczka. Na miejsce zbiórki przybył Marcin i wspólnie jedziemy na Michalinę gdzie czekają Rafał, Adam i Michał, którzy wcześniej objeżdżali trasę tegorocznego wyścigu Poczesna MTB. Akurat trafilim na serwis. Po naprawie wspólnie lasem do momentu aż wybija godzina, gdy towarzysze w dom wracać muszą. Pożegnalim się i jedziem na Dębowiec (tam gdzie kiedyś opisywałam potyczkę we wrześniu 1939 r.). Marcin i Rafał jeszcze podjeżdżają na Choroń, ja nie mam sił. Potem wespół przez Biskupice i drogą p/pożarową wracamy do domu.
Serwis
Serwis © Skowronek
Warta
Warta © Skowronek
Leśny dukt w okolicy Dębowca
Leśny dukt w okolicy Dębowca © Skowronek


Kategoria Jura, 0-50 km


  • DST 48.39km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:33
  • VAVG 18.98km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Podjazdy 311m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mstów

Piątek, 4 marca 2016 · dodano: 06.03.2016 | Komentarze 0

Krótka wycieczka w wolny dzień. Droga p/pożarowa, Olsztyn, Turów, Małusy, Mstów, Kusięta i do domu.
Małusy
Małusy © Skowronek


Kategoria 0-50 km, Jura


  • DST 39.68km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:56
  • VAVG 20.52km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Podjazdy 239m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Na zakończenie roku

Czwartek, 31 grudnia 2015 · dodano: 31.12.2015 | Komentarze 3

Na małą wycieczkę zaprosił Marcin F. Na miejscu zbiórki stawiło się tylko (albo aż) 5 osób: Jacek, Zbyszek, Marcin no i my. Czasu niewiele, toteż i trasa krótka: lasem do Dębowca, potem pomarańczowym rowerowym do asfaltu, Olsztyn i powrót przez Skrajnicę. Dziś jazda bez sił ale i tak fajnie było pojechać. Słoneczko grzało i było naprawdę cieplutko.

Małe podsumowanie... W roku 2015 pokonałam ponad 10300 km. Nieźle jak na starą babę, w dodatku pracującą na dwóch etatach. Ale nic by z tego nie było gdyby mnie tak nie gonili Rafał (dziękuję kochanie za to, że ze mną wytrzymujesz;)) ) i Poisonek. Zleź z siodełka na parę dni a tu już "A co to za leżycho? Do roboty!" Czasem myślałam sobie, że to terror jak nic. Ale bez tego niewiele bym zdziałała...
Właściwie wszystko podporządkowane było jednemu celowi: 500 km. Wierzył w to chyba tylko jeden człowiek...
Pierwsze próby "szosingu", obrywanie za złą technikę, często szczera chęć ciśnięcia roweru do rowu, myśli: "O rety... Jak teraz dam radę wrócić?", parę naprawdę fajnych wycieczek, w końcu Orbita i 509 km w dobę (no dobrze, brakło pół godziny). Były odwiedziny u Goździków i jazda po przecudnej, przewspaniałej PUSZCZY KAMPINOSKIEJ. Naprawdę można miejsce to pokochać całym sercem.
Trochę zwiedzania Kujaw a poza tym to raczej Jura (ale mamy szczęście mieć ją tak blisko), czasem gdzieś dalej. Tylko gór mało, zaledwie jeden szosing dookoła Tatr. O i odznaki zdobyte i to złote, he he:)))
Mnóstwo kilometrów w towarzystwie, zwłaszcza Siwucha, Marcina F, Parkera, Adiego, Rafika1000, Dreja. Wszystkim, z którymi dane było mnie i Rafałowi rowerkować, gadać, śmiać się, czasem zmęczyć, czasem zmoknąć serdecznie dziękujemy i mamy nadzieję, że w roku 2016 znów odwiedzimy niejedno ciekawe miejsce. A także tym, którzy kibicowali z daleka, choć na wycieczkę trudno się nam zgadać (obowiązki...).
Było tez jedno bardzo smutne wydarzenie, które wytrąciło mnie z równowagi i spowodowało lęk przed szosowaniem. Od tego czasu powrót w teren, na jurajskie ścieżki i choć nadal prezentuję "styl rozpaczliwy" to jednak w lesie najlepiej. Choć asfalt też będzie bo w tym roku pojawiła się moja własna, malutka szoska i szkoda by stała bezczynnie...
Kochani! Życzę Wam mnóstwo sił, zero kontuzji, dobrych humorów, nad głową zawsze słoneczka a wiatru zawsze w plecy. Co by Was jeno życzliwe ludzie otaczali i przyjaciele, co wspomogą, wysłuchają marudzenia i zawsze będą po Waszej stronie. Dalekich wyjazdów i szczęśliwych powrotów. Spokoju wewnątrz i wokół Was. I by ten Nowy Rok przyniósł same dobre chwile. I jak to mówią w PTTK: "DO ZOBACZENIA NA SZLAKU!!!"

Na wycieczce (autor: Marcin F)
Na wycieczce (autor: Marcin F)



Kategoria Jura, 0-50 km