Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 114424.38 kilometrów w tym 31109.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 582241 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 7.13km
  • Czas 00:24
  • VAVG 17.82km/h
  • VMAX 27.00km/h
  • Podjazdy 25m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dojazd

Sobota, 31 lipca 2021 · dodano: 31.07.2021 | Komentarze 0

Poranny dojazd na dworzec i wieczorny powrót.




  • DST 70.13km
  • Teren 55.00km
  • Czas 03:52
  • VAVG 18.14km/h
  • VMAX 35.30km/h
  • Podjazdy 395m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrężnik

Czwartek, 29 lipca 2021 · dodano: 31.07.2021 | Komentarze 0

Do południa mam parę godzin wolnych jadę więc do Ostrężnika, standardową trasą aby jak najwięcej w terenie.


Kategoria 50 - 100 km, Jura


  • DST 31.76km
  • Teren 25.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 19.44km/h
  • VMAX 33.10km/h
  • Podjazdy 152m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Janów

Środa, 28 lipca 2021 · dodano: 31.07.2021 | Komentarze 0

Do pracy na drugą zmianę.




  • DST 331.51km
  • Czas 12:16
  • VAVG 27.03km/h
  • VMAX 50.40km/h
  • Podjazdy 1656m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Orbita

Sobota, 24 lipca 2021 · dodano: 26.07.2021 | Komentarze 4

Rafał postanowił wykręcić 600 km na Orbicie. A konkretnie 300 w nocy i 300 na samej imprezie. Początkowo miałam nie jechać. Zwłaszcza, że pojedzie też trzech panów. Nie chcę nikogo blokować. Później jednak zdecydowałam spróbować, zawsze mogę pożegnać grupę i wrócić do domu. Autem na lotnisko w Rudnikach, gdzie dojeżdża reszta. Parker i dwie nowe osoby Darek i Maciek. O ile Darek okazał się świetnym kompanem to Maciek miał grupę w d... Pierwsze dwa koła jedziemy ze średnią 28-29 km/h. Dla mnie to spory wysiłek ale daję radę. Dobrze, że po drodze są Małusy i Biskupice to mogę trochę odpocząć. Gorzej na płaskim bo trudno dotrzymać im kroku ale jadę na końcu, siedzę cicho i nie odstaję. To wyzwanie Rafała, nie można mu przeszkadzać. Utyskuję jedynie na przerwy na Orlenie w Poraju, które uważam za niepotrzebną stratę czasu. I słusznie. Wyjeżdżamy na pierwsze kółko o 18.00 a trzecie skończyliśmy 6.30 czyli uciekło 30 minut... Proszę, jaka ewolucja: kiedyś nie zwracałam uwagi na czas a teraz jadę, zerkam na zegarek i liczę czy tego czasu wystarczy.... Po każdym kółku leci jeszcze 15 minut na posiłek (w autach mamy zapasy) i uzupełnienie picia.
W nocy bardzo fajnie się jechało, na drogach spokój, obawiałam się zwierzaków (rok temu ciągle coś wyłaziło na drogę: koty, jeże, lisy...) ale tym razem szczęśliwie nic nie wyleciało pod koła. Świecił piękny księżyc w pełni, zero wiatru i w ogóle git. Nad ranem dokuczała mi senność. Najgorsze były ostatnie kilometry: prosty, niesamowicie monotonny, upierdliwy odcinek. Kto by pomyślał, że marne 10 km może się tak dłużyć... Ok, dojechaliśmy, panowie skręcają na lotnisko a ja jadę prosto. Pora wracać do domu. Trochę mi to nie w smak ale nie mam wyjścia. Od tej chwili Rafał będzie musiał zdrowo pocisnąć a ja będę tylko ciężarem. Poza tym jest także inny powód, którego nie będę tu wymieniać bo i tak każdy zorientowany wie, o co chodzi... Tak czy inaczej jadę samotnie przez Mstów, Małusy, Kusięta, hutę do domu po drodze mając sporo czasu na ponure rozmyślania a także obserwację deszczowych chmur w nadziei, że pójdą sobie precz. I poszły. Parę godzin snu, ogarnąć chałupę, zrobić obiad i na koniec Marcin zawiózł mnie do Rudnik żebym mogła odebrać auto, rafałowy rower i samego Rafała, który w czasie 24 h wykręcił 604 km.




  • DST 31.62km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:35
  • VAVG 19.97km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Podjazdy 163m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Janów

Środa, 21 lipca 2021 · dodano: 26.07.2021 | Komentarze 0

Do pracy na drugą zmianę.





  • DST 49.43km
  • Teren 36.00km
  • Czas 02:47
  • VAVG 17.76km/h
  • VMAX 39.20km/h
  • Podjazdy 259m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zrębice

Wtorek, 20 lipca 2021 · dodano: 21.07.2021 | Komentarze 0

Wyjątkowo na rower popołudniu. Dziś z Rafałem. Pożarówka, skrótem do żółtego, Sokole Góry, Kotysów, Zrębice, polami do czerwonego, potem Kamienne Górki, skrótem do pożarówki, dom. Nareszcie jakaś normalna temperatura.


Kategoria 0-50 km


  • DST 156.05km
  • Czas 06:02
  • VAVG 25.86km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Podjazdy 679m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gidle

Niedziela, 18 lipca 2021 · dodano: 19.07.2021 | Komentarze 0

Są takie dni, gdy nic nie wychodzi. To był jeden z nich, dawno się tak nie umęczyłam, do tego po upadku jeżdżę jak ostatnia ciamajda więc zostawałam w tyle na każdym zakręcie i potem gonitwa za chłopakami. Co jakiś czas troglodyta na drodze (ale byłabym niesprawiedliwa bo tych spoko kierowców było znacznie więcej), w Gidlach w kawiarni okropny tłum więc bez ciasta (zdecydowanie trzeba tam być przed południem). Gorąc na spółkę z duchotą mnie wykańczają, zabrzmi to jak herezja ale... Nie cierpię lata. Po prostu nie znoszę i już. Do tego nogi jak z waty, ech... I to nie część pagórkowata, jurajska była męcząca ale ta płaska na północ od miasta. Bo najpierw pojechaliśmy przez Jurę by po przecięciu w Bystrzanowicach DK46 pojechać płasko przez Teodorów, Podlesie, Przyrów, Garnek do Gidel. A stamtąd przez Widzów, Borowno, Mykanów, Radostków, Kopiec, Białą wjechać do Cze-wy. Potem przez Ikara i my na Lisiniec do mojej Mamy a Marcin skręcił w stronę centrum. No nic, jakoś dojechałam, nie zrezygnowałam, wiem, że takie średnie rzędu 26km/h na szosie to dla większości osób spacerek ale cóż...
Zdjęcia autorstwa Marcina.



Kategoria powyżej 100 km


  • DST 104.68km
  • Czas 03:57
  • VAVG 26.50km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Podjazdy 716m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łutowiec

Sobota, 17 lipca 2021 · dodano: 19.07.2021 | Komentarze 0

Sobota pracująca. Po powrocie nie bardzo chciało mi się wyjść na rower ale w końcu dołączyłam do Rafała, który umówił się na szosę z Marcinem. Trasa do Łutowca, troszkę inaczej niż zawsze ale też spoko. Jedynie na koniec, w Olsztynie dziki tłum i kierowcy pchający się wszędzie w związku z zawodami balonowymi. Tylko przejechaliśmy, jakoś nie byłe chęci oglądać pokazu balonowego... Po drodze panowie przegonili z DDR-ki jadącego nią kierowcę. Mimo końcówki udany wypad.




  • DST 23.54km
  • Czas 01:10
  • VAVG 20.18km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Podjazdy 75m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zawodzie

Piątek, 16 lipca 2021 · dodano: 19.07.2021 | Komentarze 0

Posiedzieć chwilę nad wodą przy żółtym szlaku rowerowym.


Kategoria 0-50 km


  • DST 72.12km
  • Teren 56.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 18.03km/h
  • VMAX 34.90km/h
  • Podjazdy 392m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrężnik

Wtorek, 13 lipca 2021 · dodano: 13.07.2021 | Komentarze 0

Do Ostrężnika ulubioną trasą.




Kategoria 50 - 100 km