Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 108753.48 kilometrów w tym 28749.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 554358 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 85.41km
  • Teren 40.00km
  • Czas 05:09
  • VAVG 16.58km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Podjazdy 1200m
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Siwuchowe we mgle (VII)

Niedziela, 18 września 2016 · dodano: 18.09.2016 | Komentarze 0

Dziś powtórka z Siwuchowych. Mimo niepewnej pogody wyruszamy z Zawiercia i warto było bo tylko raz padało (w miejscowości Mokrus) i musielim poczekać na przystanku. 
Jak to zwykle na Siwuchowych, mnóstwo było fajnych dróg, zarówno asfaltowych jak i terenowych. Pojechalim także na S300 tylko w drugą stronę. Zimno i mokro, okulary mi ciągle mgłą zachodziły, przerzutka znów odmawiała współpracy ale wycieczka była super. Niesprzyjająca pogoda sprzyja rowerzystom - drogi puste i wszędzie spokój.
Główną atrakcją dzisiejszej wycieczki są ruiny zamku Udórz, wydaje mi się, że to najmniej znana warownia jurajska. Zamek wzniesiono (w XV wieku) na stromej (naprawdę stromej), niedostępnej górze (dziś zwie się Zamczysko). W miejscu tym była niegdyś osada kultury łużyckiej. Zamek prawdopodobnie nigdy nie został ukończony. Przetrwały jedynie fragmenty mrów. Jednak warto go odwiedzić. Oto fragment ze strony www.zamkipolskie.com:
"Mimo niewielkiej wartości historycznej samej budowli, warto odwiedzić to miejsce szczególnie ze względu na niesamowity klimat, jaki tutaj panuje. Wyludniony, górzysty obszar pokryty lasem z gęstym drzewostanem imituje nastrój rodem z tamtej epoki".

Początek wycieczki to od razu dłuuuugi podjazd do Kromołowa (Tomasz prawi, że to na rozgrzewkę) a potem fajny terenowy podjazd (częściowo szlakiem zielonym) i zjazd do Okiennika Wielkiego (którego nie widać bo się za mgłą schował). Kolejne miejscowości na trasie to Mokrus, Siamoszyce, Sierbowice, Dobraków, Wierzbica. Udórz, Kąpiele Wielkie, Ryczów, Podzamcze, Bzów i powrót do Zawiercia. Częściowo asfaltem, częściowo w terenie. Trasa składała się z podjazdów i dojazdów do podjazdów. W tamtych okolicach solidny trening zapewniony. Przyznam, że trochę obawiałam się warunków panujących w terenie (wczoraj padało) ale niepotrzebnie. Dzięki Tomaszu za rewelacyjną wycieczkę:)
Na szlaku
Na szlaku (autor: Marcin)
Rafał na szlaku między Kromołowem a Skarżycami
Rafał na szlaku między Kromołowem a Skarżycami © Skowronek
Jeden z bunkrów na Pańskiej Górze
Jeden z bunkrów na Pańskiej Górze © Skowronek
Podjazd na Pańską Górę
Podjazd na Pańską Górę (autor: Marcin)
Schron
Schron na Pańskiej Górze (autor: Marcin)
Marcin podjeżdża na Pańską Górę
Marcin podjeżdża na Pańską Górę © Skowronek
Most w remoncie
Most w remoncie © Skowronek
Na szlaku
Na szlaku © Skowronek
Jurajskie pagórki
Jurajskie pagórki (autor: Marcin)
Jurajski asfalcik
Jurajski asfalcik © Skowronek
Udórz - stadnina koni
Udórz - stadnina koni (autor: Marcin)
Ruiny zamku Udórz
Ruiny zamku Udórz (autor: Marcin)
Przy ruinach zamku
Przy ruinach zamku Udórz (autor: Marcin)
Tomasz i mury zamku Udórz
Siwuch i mury zamku Udórz (autor: Tomasz)
Parker pokonał pod
Parker pokonał długi i niełatwy podjazd do zamku (autor: Tomasz)
Szuterek za Kromołowem
Szuterek za Kromołowem (autor: Tomasz)
Trasa była ciężka
Trasa była ogólnie męcząca... (autor: Tomasz)


Kategoria 50 - 100 km, Jura



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!