Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 108753.48 kilometrów w tym 28749.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 554358 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 48.46km
  • Teren 35.00km
  • Czas 02:41
  • VAVG 18.06km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Podjazdy 293m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Świątecznie

Wtorek, 26 grudnia 2017 · dodano: 28.12.2017 | Komentarze 0

Na forum i fb napisałam, że jedziemy świątecznie 9.00 spod Skansenu. Sądziłam, że zjawi się tylko kilka osób a tymczasem przybyło aż 14 i to sami terenowi wymiatacze. No nic, mam nadzieję, że trasa im się spodoba...
Startujemy. Za chwilę ktoś krzyczy, że awaria. Zatrzymujemy się i czekamy. Potem ktoś dojeżdża i mówi, że mamy jechać bo Maciek rozciął oponę i mówi, że nie ma co czekać bo chyba wróci do domu Endurowcy z nim zostali.
Jedziemy dalej w 9 osób. Na początek leśnymi ścieżkami do Skrajnicy. Kawałeczek asfaltem i ponownie skręcamy do lasu. Wyjeżdżamy na czarnym szlaku pieszym i tym sposobem lądujemy w Olsztynie.
Teraz w Sokole Góry, podążamy niebieskim rowerowym, potem zielonym pieszym i wyjeżdżamy na drodze Biskupice - Zrębice. Przecinamy ją i ulubionymi ostatnio ścieżkami (i podjazd jest, i zjazd fajny) do Krasawy.
Chwila przerwy przy studni i dawnym zielonym, skrajem lasu wracamy w Sokole Góry. Na jednym ze zjazdów gubimy Krzysztofa, telefon, jedzie do parkingu. Zatem reszta też tam jedzie, żółtym szlakiem pieszym, na którym jest uskok i w ten uskok wpadł Bartek. Szczęściem nic groźnego się nie stało.
Do Cze-wy wracamy żółtym szlakiem pieszym.

LINK DO ZDJĘĆ: 
ŚWIĄTECZNE ŚCIEŻKI 


Kategoria 0-50 km, Jura



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!