Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 108753.48 kilometrów w tym 28749.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 554358 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 62.05km
  • Czas 02:27
  • VAVG 25.33km/h
  • VMAX 48.20km/h
  • Podjazdy 443m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żuraw

Niedziela, 22 marca 2020 · dodano: 22.03.2020 | Komentarze 3

Do południa sypało. Świat wygląda jak posypany cukrem-pudrem. Lecz śnieg prędko znika i po obiedzie można spokojnie wyjść na rower. Zatem w drogę.
Na Kucelińskiej mija nas Damsik i odtąd jedziemy razem. Rzecz jasna z zachowaniem bezpiecznego odstępu (zwłaszcza na podjazdach hi hi). Podążamy przez Kusięta i Małusy do Zagórza. Stamtąd do Żurawia i podjazd na Pańskie czyli górkę z wiatrakiem. Oj, ciężko, nogi mam zmęczone po wczorajszym wyjeździe. Ładnie wyglądają tamtejsze pagórki, między brązami nieśmiało przebija zieleń.
W Krasicach łapie nas śnieżyca, całkiem zabawnie jechać pośród wirujących, białych płatków. Niebawem lądujemy w Mstowie, następnie Gąszczyk, Srocko, Kusięta i dom. Północny wiatr dokuczał, dobrze, że mogłam schować się za chłopakami.


Kategoria 50 - 100 km, Jura



Komentarze
mors
| 09:03 poniedziałek, 30 marca 2020 | linkuj Dziś jest całkiem biało na mieście, w górach pewnie świeże zaspy.. Szykują się białe Święta ;))
Skowronek
| 08:52 sobota, 28 marca 2020 | linkuj Przypomniało się o nas Arktyce;)
mors
| 13:39 poniedziałek, 23 marca 2020 | linkuj W Jeleniej warunki były bardzo podobne - paradoksalnie, najzimniejszy dzień tej zimy wypadł na wiosnę. ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!