Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 108753.48 kilometrów w tym 28749.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 554358 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 49.35km
  • Czas 02:31
  • VAVG 19.61km/h
  • VMAX 30.40km/h
  • Podjazdy 69m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiedeń

Sobota, 12 sierpnia 2023 · dodano: 23.08.2023 | Komentarze 2

Najpierw proszę przeczytać wpis powyżej;)
Dojechaliśmy do Tullnerfeld. Rafałowi bardzo zależy by dojechać do Wiednia. Jestem trochę zmęczona ale w sumie nie wiadomo czy kiedykolwiek tu wrócimy... Akurat niedługo będzie pociąg. Kupujemy więc bilety (lepiej przez aplikację ÖBB, jest taniej) i ładujemy się do pociągu. Miejsca na rowery przewidziano z przodu, z tyłu i pośrodku składu... Wysiadamy na dworcu Westbahnhof. No to jedziemy, trzeba dostać się nad rzekę. Przypadkiem trafiliśmy na Mariahilfer Strasse gdzie kłębił się ogromny tłum. Nic dziwnego, skoro to jedna z najbardziej znanych ulic handlowych Wiednia... Jadąc za innymi rowerzystami jakoś się stamtąd wydostaliśmy. Wszędzie są drogi lub pasy rowerowe.  Dość prędko zostajemy porwani przez rzekę wiedeńskich rowerzystów. Coś tam zobaczyliśmy ale w Wiedniu raczej trzeba jechać szybko. Podczas zwiedzania przydają się: dobre hamulce, dzwonek lub trąbka (mamy obie rzeczy) oraz głośny bębenek. Najlepszy jest bębenek. Muszę powiedzieć, że w tym tłumie i pozornym chaosie panuje zadziwiający porządek i po Wiedniu jeździ się całkiem fajnie. Gdy dotarliśmy nad rzekę to dopiero była jazda. Obowiązuje jedna zasada: każdy do swojej prawej i ciśniemy. Ciśniemy! Dalej to już fajna jazda drogą rowerową wzdłuż Dunaju. Aż do samego Tulln an der Donau. Chcieliśmy jeszcze zobaczyć tamtejszą starówkę ale trwa festyn i wszędzie są takie tłumy, że zmykamy stamtąd czym prędzej. Z Tulln także pomyślano o drodze rowerowej na dworzec w Tullnerfeld. Zapakować się do auta i do kwatery. Odcinek Pasawa - Wiedeń kompletny.








Kategoria 0-50 km, AUSTRIA, Wyprawa



Komentarze
Skowronek
| 21:24 piątek, 25 sierpnia 2023 | linkuj Dodałam w niewłaściwej kolejności. Najpierw przyjechaliśmy z Artstetten do Tullnerfeld. Zostawiliśmy bagaże w aucie i pociągiem udaliśmy się do Wiednia, skąd wróciliśmy rowerami z powrotem do Tullnerfeld;)
panther
| 20:53 piątek, 25 sierpnia 2023 | linkuj Cześć Daria,
przeczytałem tak, jak radziłaś. Wpis wyżej :-)
Biorę się za czytanie wszystkich.
Teraz kolejność mam lekko zaburzoną :-)
Pozdrawiam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!