Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 108753.48 kilometrów w tym 28749.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 554358 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2020

Dystans całkowity:1314.06 km (w terenie 158.00 km; 12.02%)
Czas w ruchu:60:30
Średnia prędkość:21.72 km/h
Maksymalna prędkość:64.10 km/h
Suma podjazdów:11987 m
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:87.60 km i 4h 02m
Więcej statystyk
  • DST 130.06km
  • Czas 04:56
  • VAVG 26.36km/h
  • VMAX 55.80km/h
  • Podjazdy 838m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Koniecpol Stary

Niedziela, 9 sierpnia 2020 · dodano: 15.08.2020 | Komentarze 0

Szosowa trasa z Marcinem i Robertem do Koniecpola Starego, trasa ta, co kiedyś: pierwsza połowa pagórki, druga płaska. Fanie ale gorąco.
Zdjęcia nr 1 i 3 są autorstwa Marcina.




Kategoria powyżej 100 km


  • DST 61.83km
  • Czas 02:25
  • VAVG 25.58km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żuraw

Środa, 5 sierpnia 2020 · dodano: 06.08.2020 | Komentarze 2

Popołudniu wyszliśmy na szosę. Od razu na początku wkurw między Turowem a Małusami. Wąska wiejska droga i debil w dostawczaku omija rowerzystów wprost na mnie. Nie ma znaczenia, że jadę środkiem pasa i nie ma miejsca. Facet patrząc mi prosto w oczy próbuje zabić, w ostatniej chwili zjechałam na pobocze. Oto dlaczego w ostatnich latach zrezygnowałam z roweru ograniczając się tylko do krótkich wypadów w teren. Tegoroczne wyjazdy, na których nikt nie próbował nas rozjechać mogę policzyć na palcach jednej ręki. Albo mam takiego pecha ale spotyka to wszystkich tylko o tym nie mówią. To jeszcze nie koniec: na powrocie podobny manewr wykonali państwo policjanci tyle, że na szerszej drodze więc łaskawie nas nie zepchnęli do rowu...




  • DST 117.05km
  • Czas 04:30
  • VAVG 26.01km/h
  • VMAX 50.40km/h
  • Podjazdy 489m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gidle

Niedziela, 2 sierpnia 2020 · dodano: 03.08.2020 | Komentarze 0

Po wczorajszym jest lekkie zmęczenie ale szkoda ładnych dni. Kierunek Gidle (mało górek). Rafał ogłasza strajk wobec czego większość trasy jadę na froncie. Pora się do tego przyzwyczaić.
Kusięta, Turów, Bukowno, Zagórze, Żuraw, Julianka, Sieraków, Staropole, Przyrów, Garnek, Śliwaków, Gidle. W kawiarni pustawo (dziwne...) toteż można w spokoju posiedzieć i coś zjeść. Powrót przez Konary, Bartkowice, Skrzydlów, Łuszczyn, Mstów, Małusy i Kusięta. 

Wyjątkowo ani jednego idioty na drodze, święto. A przepraszam, na Wyżynie Miechowskiej też było ok.



Kategoria powyżej 100 km


  • DST 4.84km
  • Czas 00:13
  • VAVG 22.34km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Podjazdy 12m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na dworzec

Sobota, 1 sierpnia 2020 · dodano: 03.08.2020 | Komentarze 0




  • DST 206.21km
  • Czas 07:44
  • VAVG 26.67km/h
  • VMAX 47.90km/h
  • Podjazdy 1051m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Głowno

Sobota, 1 sierpnia 2020 · dodano: 03.08.2020 | Komentarze 2

W odwiedziny do Goździka. Nie widzieliśmy się już chyba z rok a do tego trasy Cze-wa - Głowno jeszcze nigdy rowerem nie było więc stąd taki pomysł. Rankiem na dworzec i pkp do Koluszek. Wysiadamy a tam: SYBERIA. Istotnie, Syberia, 10 stopni a my na krótko. Nie jest źle, przydałaby się tylko chusta na głowę bo wieje po uszach. Dzięki temu 30 km do Głowna pokonujemy w świetnym czasie.

 U Beatki i Mariusza herbata i pogaduchy na tarasie, czas prędko płynie i w południe zbieramy się w drogę. Jedziemy przez Nowostawy, Byszewy oraz skrzyżowanie gwiaździste Nowosolna. Zabytek i koszmar kierowców. Rafał oczywiście je pokonał, natomiast Parker i ja (oceniając obiektywnie swoje szanse) poszliśmy na przejście dla pieszych.
Wiązyń, Bedoń, Andrespol, Wola Rakowa, Tuszyn. Dotąd ruch był bardzo duży, kierowcy nerwowi, jeden skończony idiota. Od Tuszyna na drogach jest spokojniej ale trafia się kolejny idiota... Jutroszew, Rusociny, Krzepczów, Bogdanów. Jesteśmy w pobliżu Bełchatowa. Przejeżdżamy tuż obok wjazdu na Górę Kamieńsk ale nie chce mi się tam skręcać (byliśmy kilka razy) a do tego jest dość późno. Z tego powodu jedziemy praktycznie bez postojów. Mijane okolice są ładne roślinnie (jeśli można się tak wyrazić) ale zdjęć brak.
Lgota Wielka, Kruplin Radomszczański, Ostrowy Nad Okszą, Kuźnica Kiedrzyńska i Cze-wa. Wcześniej byłam gotowa nadłożyć 40 km byle tylko objechać miasto jednak Parker prowadzi nas fajnymi drogami do Warszawskiej a stamtąd to już sprawnie da się dojechać do domu.