Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 112497.87 kilometrów w tym 30067.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 572216 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 54.77km
  • Czas 02:41
  • VAVG 20.41km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Kalorie 706kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miejscowości w domu bliskości

Sobota, 6 kwietnia 2013 · dodano: 06.04.2013 | Komentarze 6

Popołudniowa wycieczka po okolicy. Trasa: Cze-wa - Konradów - Blachownia - Konopiska - Rększowice - Hutki - Starcza - Łysiec - Nierada - Brzeziny Nowe - Cze-wa.
W Starczy uwagę zwraca stuletni, drewniany kościół mariawicki. Zdjęcie następnym razem.
Natomiast kościół parafialny stanowi ciekawe połączenie kamienia i cegły. Myślałam, że może kamień to fragmenty starszej świątyni, lecz nie. Całość pochodzi z lat 20'tych XX w. Z ciekawostek to fakt, że grunt był zbyt miękki a kamień zbyt ciężki i całość zaczęła się zapadać i pękać, co prędko remonty wymusiło.
A także mają tam pancerne tabernakulum.
Gdyby nie Rafał pewno bym się nie ruszyła z domu. A dzięki niemu była wielce udana wycieczka.

W okolicy Konopisk. © Skowronek

Kościół NMP Częstochowskiej w Starczy. © Skowronek

Sosnowe igiełki. © Skowronek


Kategoria 50 - 100 km



Komentarze
EdytKa
| 21:27 niedziela, 7 kwietnia 2013 | linkuj Kościół w Starczy wygląda ciekawie. Oby wiosna szybko nadeszła :)
EdytKa
| 21:26 niedziela, 7 kwietnia 2013 | linkuj Kościół w Starczy wygląda ciekawie. Oby wiosna szybko nadeszła :)
Skowronek
| 18:58 niedziela, 7 kwietnia 2013 | linkuj Dziękuję za miłe słowa:)
Synoptycy przysięgają, że śnieg wkrótce zniknie a pola na powrót się zazielenią. I tego się trzymajmy.
Babia kapryśna góra lecz może szczęście dopisze i wyprawa wróci z tarczami:)
Jak dotąd świt widziałam tylko nad Górami Świętokrzyskimi, podczas pewnego rajdu PTTK, kiedy to przewodnicy się nieco pogubili;)
stin14
| 21:00 sobota, 6 kwietnia 2013 | linkuj Trzecia fotka fajna, podobają mi się zdjęcia z małą głębią ostrości.
panther
| 20:44 sobota, 6 kwietnia 2013 | linkuj Ładne pobocze. Zawsze można na nie uciec. U mnie byłoby trzeba przebić śnieżną barierę.
Chociaż sytuacja z dnia na dzień coraz lepsza. Tylko o jeżdzie w lesie będę musiał na jakiś czas zapomnieć.
Pozdrawiam serdecznie
jakubiszon
| 20:38 sobota, 6 kwietnia 2013 | linkuj Oj zazdroszczę wycieczki. Ja już chyba z tydzień nic nie jeździłem i po prostu mnie nosi...A tu jak pech to pech - jak jest znośnie na zewnątrz to ja siedzę w pracy, a jak paskudnie to mam wolne. Ja chce już słonecznych dni!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam :).
P.S. Mam nadzieję, że na 20 kwietnia pogoda na Babiej dopisze :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!