Info
Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 113798.27 kilometrów w tym 30711.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.55 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 579179 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Grudzień1 - 0
- 2024, Listopad1 - 0
- 2024, Październik5 - 0
- 2024, Wrzesień9 - 0
- 2024, Sierpień9 - 4
- 2024, Lipiec11 - 2
- 2024, Czerwiec17 - 16
- 2024, Maj16 - 9
- 2024, Kwiecień6 - 4
- 2024, Marzec14 - 14
- 2024, Luty7 - 3
- 2023, Grudzień5 - 0
- 2023, Listopad7 - 0
- 2023, Październik15 - 0
- 2023, Wrzesień23 - 0
- 2023, Sierpień15 - 25
- 2023, Lipiec14 - 4
- 2023, Czerwiec15 - 11
- 2023, Maj16 - 4
- 2023, Kwiecień19 - 0
- 2023, Marzec14 - 0
- 2023, Luty3 - 0
- 2023, Styczeń9 - 8
- 2022, Grudzień2 - 4
- 2022, Listopad14 - 3
- 2022, Październik20 - 2
- 2022, Wrzesień12 - 0
- 2022, Sierpień18 - 4
- 2022, Lipiec17 - 8
- 2022, Czerwiec21 - 0
- 2022, Maj23 - 0
- 2022, Kwiecień19 - 3
- 2022, Marzec16 - 2
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń7 - 0
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad9 - 2
- 2021, Październik14 - 2
- 2021, Wrzesień19 - 25
- 2021, Sierpień14 - 10
- 2021, Lipiec15 - 12
- 2021, Czerwiec19 - 6
- 2021, Maj20 - 2
- 2021, Kwiecień17 - 10
- 2021, Marzec17 - 6
- 2021, Luty5 - 2
- 2021, Styczeń5 - 2
- 2020, Grudzień12 - 6
- 2020, Listopad16 - 8
- 2020, Październik12 - 11
- 2020, Wrzesień19 - 6
- 2020, Sierpień15 - 5
- 2020, Lipiec14 - 18
- 2020, Czerwiec17 - 6
- 2020, Maj18 - 10
- 2020, Kwiecień16 - 18
- 2020, Marzec12 - 33
- 2020, Luty6 - 12
- 2020, Styczeń6 - 5
- 2019, Grudzień4 - 1
- 2019, Listopad5 - 6
- 2019, Październik5 - 7
- 2019, Wrzesień7 - 3
- 2019, Sierpień9 - 2
- 2019, Lipiec11 - 4
- 2019, Czerwiec8 - 4
- 2019, Maj7 - 6
- 2019, Kwiecień3 - 0
- 2019, Marzec4 - 14
- 2019, Styczeń1 - 2
- 2018, Grudzień2 - 6
- 2018, Listopad5 - 16
- 2018, Październik8 - 4
- 2018, Wrzesień13 - 12
- 2018, Sierpień16 - 32
- 2018, Lipiec5 - 12
- 2018, Czerwiec12 - 13
- 2018, Maj13 - 13
- 2018, Kwiecień12 - 28
- 2018, Marzec3 - 7
- 2018, Luty1 - 2
- 2017, Grudzień3 - 2
- 2017, Listopad1 - 0
- 2017, Październik9 - 2
- 2017, Wrzesień12 - 0
- 2017, Sierpień18 - 12
- 2017, Lipiec14 - 5
- 2017, Czerwiec9 - 21
- 2017, Maj16 - 37
- 2017, Kwiecień13 - 18
- 2017, Marzec9 - 19
- 2017, Luty2 - 4
- 2017, Styczeń1 - 4
- 2016, Grudzień1 - 0
- 2016, Listopad1 - 9
- 2016, Październik15 - 8
- 2016, Wrzesień21 - 15
- 2016, Sierpień24 - 26
- 2016, Lipiec15 - 20
- 2016, Czerwiec17 - 17
- 2016, Maj11 - 8
- 2016, Kwiecień15 - 2
- 2016, Marzec5 - 0
- 2016, Luty2 - 2
- 2016, Styczeń3 - 12
- 2015, Grudzień9 - 10
- 2015, Listopad17 - 35
- 2015, Październik6 - 9
- 2015, Wrzesień16 - 18
- 2015, Sierpień23 - 52
- 2015, Lipiec16 - 55
- 2015, Czerwiec17 - 36
- 2015, Maj21 - 50
- 2015, Kwiecień19 - 29
- 2015, Marzec12 - 38
- 2015, Luty4 - 13
- 2015, Styczeń5 - 6
- 2014, Grudzień10 - 29
- 2014, Listopad10 - 33
- 2014, Październik14 - 40
- 2014, Wrzesień19 - 63
- 2014, Sierpień18 - 68
- 2014, Lipiec16 - 51
- 2014, Czerwiec16 - 78
- 2014, Maj21 - 52
- 2014, Kwiecień11 - 24
- 2014, Marzec13 - 43
- 2014, Luty10 - 21
- 2014, Styczeń9 - 31
- 2013, Grudzień15 - 41
- 2013, Listopad14 - 29
- 2013, Październik11 - 28
- 2013, Wrzesień19 - 82
- 2013, Sierpień22 - 55
- 2013, Lipiec15 - 60
- 2013, Czerwiec23 - 81
- 2013, Maj24 - 63
- 2013, Kwiecień24 - 77
- 2013, Marzec5 - 42
- 2013, Luty10 - 41
- 2013, Styczeń7 - 23
- 2012, Grudzień20 - 39
- 2012, Listopad22 - 81
- 2012, Październik21 - 67
- 2012, Wrzesień22 - 37
- 2012, Sierpień24 - 37
- 2012, Lipiec18 - 17
- 2012, Czerwiec19 - 0
- 2012, Maj15 - 11
- 2012, Kwiecień9 - 0
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty1 - 2
- 2012, Styczeń1 - 0
- 2011, Październik1 - 0
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Lipiec2 - 0
- 2011, Czerwiec8 - 9
- 2011, Maj1 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2010, Sierpień2 - 0
- 2010, Lipiec5 - 0
- 2010, Czerwiec2 - 0
Piechotą
Dystans całkowity: | b.d. |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 0 |
Średnio na aktywność: | 0.00 km |
Więcej statystyk |
- Aktywność Wędrówka
Dzień 9 - wędrowny. Starorobociański Wierch .
Niedziela, 9 czerwca 2013 · dodano: 10.06.2013 | Komentarze 5
Na jednodniówkę w Tatry przybyli z Krzysztof, Mateusz i Robert. Z Cze-wy wyjechali nocą, przed 6.00 Zabrali nas z Poronina i taką to ekipą udaliśmy się na Starorobociański Wierch, najwyższy szczyt Tatr Zachodnich po stronie polskiej (bo najwyższa jest Bystra ale ona należy do Słowaków). Pogoda absolutnie doskonała, no po prostu trudno w to uwierzyć.
Wycieczka udała się wybornie, widoki wspaniałe. Aż się schodzić nie chciało. I przez większość czasu pusto - góry całe dla nas. W trakcie marszu przypomniał mi się fragment wiersza Kazimierza Przerwy-Tetmajera:
"Poranne białe płyną mgły
pod Beskid modrosiny;
Nad Granatami słońce lśni
przez srebrne pajęczyny"(...)
Granaty istotnie lśniły w oddali. A na północnym-zachodzie (tak mi się zdaje, że to był północny-zachód) majaczył potężny masyw Babiej Góry. Tyle poezji. Oto kilka zdjęć:Starorobociański Wierch - widok z Siwej Przełęczy
© SkowronekBłyszcz i Bystra
© SkowronekMiejscami pojedyncze płaty śniegu
© SkowronekKońcówka podejścia na Starorobociański wierch
© SkowronekPanowie obserwują kozice
© SkowronekScieżka na grani
© SkowronekNa szlaku
© SkowronekNa Trzydniowiańskim
© SkowronekChwila refleksji
© Skowronek
Pozwolę sobie również dodać kilka zdjęć autorstwa Roberta.Ekipa na wierzchołku Starorobociańskiego Wierchu (autor: Stin14)
© SkowronekRaczkowe Stawy. (autor: Stin14)
© SkowronekW oddali Tatry Wysokie. (autor: Stin14)
© SkowronekTo chyba Raczkowa Czuba. (autor: Stin14)
© SkowronekOgórecznik, zdaje się. (autor: Stin14)
© SkowronekKońcówka podejścia na Siwą Przełęcz. (autor: Stin14)
© SkowronekWidok ze szlaku na Siwą Przełęcz. (autor: Stin14)
© Skowronek
- Sprzęt Vision
- Aktywność Jazda na rowerze
Przymusowa przerwa
Niedziela, 30 września 2012 · dodano: 30.09.2012 | Komentarze 5
Zachciało się sobotniej wycieczki na Rysiankę mimo lekkich objawów początku przeziębienia.
Zachciało się znów Beskid Żywiecki wspaniały odwiedzić, ze znajomymi spotkać... I oto całość drużyny przeziębiona.
Sobota udana lecz niedziela z głowy - infekcja rozwinięta.
A przeziębiony rowerzysta zachowuje się następująco:
- snuje się po domu od ściany do ściany i zrzędzi
- co chwilę przez okno wygląda i marudzi, że taki ładny dzień zmarnowany
- wyjada zawartość apteczki w nadziei, że coś zadziała
- pochłania zdobycze tzw. medycyny ludowej (czosnek, maliny, miód itp.)
- godzinami siedzi pod Soluxem (pożyczonym od babci)
- wyciąga mapy, planuje wyprawy i punkty do odznak oblicza
- wreszcie zmęczony zasypia, a obok układają się kotki na popołudniową drzemkę.
Oby rychło zdrowie wróciło. Tak czy inaczej na Hali Boraczej, Lipowskiej, Rysiance rowerzystów było mnóstwo. Może i Skowronek kiedyś tam rowerem wjedzie, może da radę. Kto wie...
Kilka zdjęć z sobotniej wycieczki:Widok ze szlaku czarnego na górę 831 m npm (na mej mapie bez nazwy).
© SkowronekWidok z Hali Bieguńskiej (przy dobrej widoczności ładnie stąd widać Tatry).
© SkowronekWidok z Rysianki na masyw Pilska.
© SkowronekWidok na Romankę.
© SkowronekJesienne barwy.
© Skowronek
- Sprzęt Vision
- Aktywność Jazda na rowerze
Rysy ze Słowacji i rozpoznanie tras.
Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 17.06.2012 | Komentarze 0
Kilka dni wcześniej dostaliśmy od znajomego lekarza zaproszenie na 1-dniowy wypad na Rysy od strony słowackiej. Wygląda to ciekawie, więc wykupuję ubezpieczenie i w drogę. Jako, że nie było więcej chętnych pojechaliśmy w 3 osoby. Wyjazd o 3.00 rano, o 7.00 jesteśmy na parkingu przy stacji Popradske Pleso, o 10.00 na wierzchołku Rys.
Podejście bardzo łatwe, wręcz spacerowe - nie to, co z Polski. Jedynie na płatach śniegu wypada uważać aby nie zjechać (co grozi poobijaniem swej osoby o kamienie). W drodze powrotnej mijamy dziesiątki ludzi. I okazuje się, że kultura na szlaku jest znacznie niższa niż w Polsce. Tu nie ma mowy aby ktoś kogoś przepuścił, a gdy zatrzymuję się by podchodzący mógł przejść, jest mocno zdziwiony. I co się dziwi? U nas taka galanteria, proszę państwa!
Przy okazji robimy rozpoznanie lokalnych dróg (bardzo widokowe) i trasy rowerowej do schroniska przy Popradzkim Stawie. Na mapie widać, że w Tatrach Słowackich jest więcej miejsc gdzie można dojechać rowerem, zatem w drodze powrotnej została zaplanowana wyprawa. Zapowiada się nieźle.Widok na szlak na Rysy.
© SkowronekOdcinek od Chaty do Wagi.
© SkowronekStaroleśny, Mała Wysoka, Pośrednia Grań, Łomnica, Lodowy...
© SkowronekZnany każdemu widok: Czarny Staw i Morskie Oko.
© Skowronek
- Sprzęt Vision
- Aktywność Jazda na rowerze
Dzień 6. Babia Góra po raz czwarty.
Czwartek, 7 czerwca 2012 · dodano: 07.06.2012 | Komentarze 0
Być u stóp Królowej Beskidów i nie złożyć jej wizyty? Wprawdzie nie na rowerze, lecz na piechotę ale odwiedzamy dumną i kapryśną panią tej krainy. Poprzednie wejścia były w sezonie jesiennym i zimowym, więc pierwszy raz podchodzę tzw. "Percią Akademików". Bardzo przyjemny szlak:) Poniżej kilka zdjęć. Warto iść piechotą na szlaki Beskidu Żywieckiego. Babia Góra, Pilsko, Racza, Rycerzowa - jakże przepiękne to miejsca... A jak ktoś mocny to niech jedzie rowerem! (oczywiście tam, gdzie nie ma zakazu).Na wierzchołku Babiej Góry.
© SkowronekWidok na Diablak ze szlaku na Przełęcz Brona.
© SkowronekSkowronek z wizytą u Królowej Beskidów.
© SkowronekWidok na Małą Babią Górę.
© Skowronek