Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 114424.38 kilometrów w tym 31109.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 582241 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Skowronek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 63.29km
  • Teren 35.00km
  • Czas 03:18
  • VAVG 19.18km/h
  • VMAX 38.90km/h
  • Podjazdy 402m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Złoty Potok

Wtorek, 8 września 2020 · dodano: 08.09.2020 | Komentarze 2

Przed południem wybrałam się samotnie do Złotego Potoku. Mtb bo boję się sama jeździć szosą. Co za czasy... Zresztą miło pojeździć lubianymi dróżkami, po swojemu i bez wysłuchiwania gderania. Była chęć pojechać dalej ale na popołudnie zaplanowano inne obowiązki.





Kategoria 50 - 100 km, Jura


  • DST 40.29km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 19.19km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dębowiec

Poniedziałek, 7 września 2020 · dodano: 08.09.2020 | Komentarze 0

Takie tam popołudniowe mtb. Żółtym rowerowym do Dębowca i powrót pożarówką.


Kategoria 0-50 km


  • DST 2.44km
  • Czas 00:08
  • VAVG 18.30km/h
  • VMAX 32.80km/h
  • Podjazdy 3m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na dworzec

Sobota, 5 września 2020 · dodano: 08.09.2020 | Komentarze 0




  • DST 206.33km
  • Czas 08:40
  • VAVG 23.81km/h
  • VMAX 60.50km/h
  • Podjazdy 2241m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dolinki Krakowskie

Sobota, 5 września 2020 · dodano: 08.09.2020 | Komentarze 2

Marcin zorganizował wycieczkę w Dolinki Krakowskie. Wiem, że będzie ciężko, kiedyś zwiedzaliśmy je na góralach i pamiętam tamtejsze ścianki. Czy dam radę je podjechać na szosie? Nie ma co myśleć, jedziemy. Rankiem pkp do stacji Chruszczobród i jedziemy. Krzykawka, Ujków, Bukowno. W Bukownie oglądamy ekspozycję maszyn górniczych.


Mijamy Olkusz (nie wjeżdżając do centrum) i rozpoczyna się najciekawszy etap wycieczki. A z pewnością najbardziej widokowy. Zimnodół, Zawada, Paczółtowice. I mamy konkretniejsze podjazdy. Chwilami jest bardzo ciężko ale każda pokonana górka niesie ze sobą sporo frajdy. Do tego widoczki bomba. Dolina Eliaszówki, Dolina Szklarki, Dolina Będkowska. Kobylany, Karniowice, Bolechowice, Zelków, Wierzchowie i w Murowni przecinamy DK94 by arcyniewygodnym brukiem dostojnie zjechać do Bramy Krakowskiej. Pełno tam ludzi. Podążamy przez zatłoczoną Dolinę Prądnika ale jakoś to idzie. Teraz wdrapać się obok zamku Pieskowa Skała na Płaskowyż Sułoszowski (na wysokości zamku skręt na niebieski rowerowy i omijamy w ten sposób wojewódzką). A na Płaskowyżu mamy różne świetne dróżki. Następnie Jangrot, Braciejówka, Michałówka. Tracę siły, zrobiło się gorąco i z trudem podjeżdżam kolejne wzniesienia. Dopiero za Troksem ciut lepiej. Pazurek, Jaroszowiec i jesteśmy w Kluczach, gdzie zaplanowano przerwę obiadową. Damian jest zdeterminowany wracać na kołach. Marcin wolałby pkp. Rafał się dostosuje, Czyli mój głos będzie decydujący... Obiad doda sił, do tego przed nami łatwe tereny... Dobra, jedziemy. Chechło, Błojec, Niegowonice, Łazy, Turza. Wjeżdżamy na niedokończoną obwodnicę Zawiercia (którą nikt nie jeździ), następnie jedziemy ukończoną obwodnicą Myszkowa (którą też nikt nie jeździ), Postęp, Oczko, Jastrząb, Słowik. Zaczyna kropić. Na Starym Błesznie leje na całego ale co tam, do domu blisko. Super wyprawa, widoki i w ogóle.

Foty od Marcina:












  • DST 30.40km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:36
  • VAVG 19.00km/h
  • VMAX 34.60km/h
  • Podjazdy 173m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Janowa

Piątek, 4 września 2020 · dodano: 08.09.2020 | Komentarze 0

Wpis później


Kategoria 0-50 km, Jura


  • DST 51.13km
  • Teren 40.00km
  • Czas 02:32
  • VAVG 20.18km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Podjazdy 374m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siedlec

Środa, 2 września 2020 · dodano: 08.09.2020 | Komentarze 0

Po pracy razem z Rafałem montować nowe drogowskazy w Siedlcu. W obie strony najprostszą drogą: rowerostrada, ddr w Przymiłowicach, lasem do Zrębic, Krasawa i lasem do Siedlca. Powrót podobną trasą.


Kategoria 50 - 100 km, Jura


  • DST 148.35km
  • Czas 05:54
  • VAVG 25.14km/h
  • VMAX 51.10km/h
  • Podjazdy 787m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogorie

Niedziela, 30 sierpnia 2020 · dodano: 31.08.2020 | Komentarze 0

Szosowy wypad w 9-osobowym gronie. Celem miało być Cafe Giro w Siewierzu ale zanim doń dojedziem wpierw trzeba swoje wykręcić. Przeto: Brzeziny, Nierada, Woźniki, Lubsza (ładne widoczki). Dalej: Miasteczko Śląskie, Brynica, Pyrzowice. Obok lotniska jest taras widokowy. Podjechaliśmy doń. Hmm... Powiem tak: gdyby lotnisko nie było niemal całkiem puste a taras zrobili ze dwa razy wyższy to może warto byłoby tam zajrzeć.
Boguchwałowice, Przeczyce. Tutaj jedziemy obok zbiornika Przeczycko-Siewierskiego jednak z drogi nic nie widać. Wojkowice Kościelne i lądujemy u brzegów Pogorii IV. Ostrzegano nas, co tam się wyprawia i faktycznie: co tam się wyprawia... Tłumy. Mimo to panuje względny porządek, każdy użytkownik trzyma się prawej strony i nawet dość sprawnie dojeżdżamy do Pogorii III na obiad. Po obiedzie Antoniów, Ujejsce, Trzebiesławice i Siewierz. Zajrzeliśmy do zamku a potem na rynek. Na rynku znajduje się, wspomniana wyżej, Cafe Giro, kolarska kawiarnia. Jest 15.30 a ciasta już nie ma. Nikt z właścicieli także nie wpadł na pomysł by jakieś zorganizować gdy widzieli, że się kończy. Kawa... Powiem tak: do Gidle Cafe brakuje im lat świetlnych. Może Gidle trochę mnie rozdziadowały ale cóż... Mrożonej wypiłam połowę, niedobra. Może inne kawy są lepsze ale raczej tam nie wrócę by sprawdzić. Na plus miła obsługa i duży, zaciszny ogródek. Tymczasem nadchodzą chmury i obawiamy się prognozowanych burz. Na szczęście im dalej od Siewierza tym jaśniej, chmury sobie poszły. My zaś podążamy przez Pińczyce, Mysłów, Koziegłowy i takimi bocznymi asfalcikami by wyjechać w Gęzynie. Jastrząb, Poczesna, Huta Stara i dom.


Kategoria powyżej 100 km


  • DST 50.08km
  • Czas 02:00
  • VAVG 25.04km/h
  • VMAX 43.90km/h
  • Podjazdy 340m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zagórze

Sobota, 29 sierpnia 2020 · dodano: 31.08.2020 | Komentarze 0

Większość dnia padało. Dopiero popołudniu udało się wyjść na krótkie kółko po okolicy. Kusięta, Turów, Bukowno, Zagórze, Małusy, Kusięta.


Kategoria 0-50 km


  • DST 36.39km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 18.20km/h
  • VMAX 36.40km/h
  • Podjazdy 201m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Wtorek, 25 sierpnia 2020 · dodano: 26.08.2020 | Komentarze 0

Krótki wypad po pracy. Pożarówka, zielony pieszy, czarny pieszy. Miał być Siedlec ale obok gajówki Rafał oznajmił, że jest zmęczony i chce do domu. Zatem Kotysów, Olsztyn i w terenie przy wieży.




  • DST 121.51km
  • Teren 3.00km
  • Czas 05:05
  • VAVG 23.90km/h
  • VMAX 55.10km/h
  • Podjazdy 1065m
  • Sprzęt Merida Scultura
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bobolice

Niedziela, 23 sierpnia 2020 · dodano: 26.08.2020 | Komentarze 0

Odwiedzić daaaawno nie widziane zameczki. Plus podjazd Zdów. Oraz śliczne, malownicze okolice Lgoty Gawronnej. A także świetny podjazd wąwozem z Mzurowa do Postaszowic. Zdjęcia późnej (jak limit przywrócą)


Kategoria Jura, powyżej 100 km