Info
Ten blog rowerowy prowadzi Skowronek z miasteczka Jura K-Cz. Mam przejechane 112739.11 kilometrów w tym 30127.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.57 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 573041 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Sierpień8 - 2
- 2024, Lipiec11 - 2
- 2024, Czerwiec17 - 16
- 2024, Maj16 - 9
- 2024, Kwiecień6 - 4
- 2024, Marzec14 - 14
- 2024, Luty7 - 3
- 2023, Grudzień5 - 0
- 2023, Listopad7 - 0
- 2023, Październik15 - 0
- 2023, Wrzesień23 - 0
- 2023, Sierpień15 - 25
- 2023, Lipiec14 - 4
- 2023, Czerwiec15 - 11
- 2023, Maj16 - 4
- 2023, Kwiecień19 - 0
- 2023, Marzec14 - 0
- 2023, Luty3 - 0
- 2023, Styczeń9 - 8
- 2022, Grudzień2 - 4
- 2022, Listopad14 - 3
- 2022, Październik20 - 2
- 2022, Wrzesień12 - 0
- 2022, Sierpień18 - 4
- 2022, Lipiec17 - 8
- 2022, Czerwiec21 - 0
- 2022, Maj23 - 0
- 2022, Kwiecień19 - 3
- 2022, Marzec16 - 2
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń7 - 0
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad9 - 2
- 2021, Październik14 - 2
- 2021, Wrzesień19 - 25
- 2021, Sierpień14 - 10
- 2021, Lipiec15 - 12
- 2021, Czerwiec19 - 6
- 2021, Maj20 - 2
- 2021, Kwiecień17 - 10
- 2021, Marzec17 - 6
- 2021, Luty5 - 2
- 2021, Styczeń5 - 2
- 2020, Grudzień12 - 6
- 2020, Listopad16 - 8
- 2020, Październik12 - 11
- 2020, Wrzesień19 - 6
- 2020, Sierpień15 - 5
- 2020, Lipiec14 - 18
- 2020, Czerwiec17 - 6
- 2020, Maj18 - 10
- 2020, Kwiecień16 - 18
- 2020, Marzec12 - 33
- 2020, Luty6 - 12
- 2020, Styczeń6 - 5
- 2019, Grudzień4 - 1
- 2019, Listopad5 - 6
- 2019, Październik5 - 7
- 2019, Wrzesień7 - 3
- 2019, Sierpień9 - 2
- 2019, Lipiec11 - 4
- 2019, Czerwiec8 - 4
- 2019, Maj7 - 6
- 2019, Kwiecień3 - 0
- 2019, Marzec4 - 14
- 2019, Styczeń1 - 2
- 2018, Grudzień2 - 6
- 2018, Listopad5 - 16
- 2018, Październik8 - 4
- 2018, Wrzesień13 - 12
- 2018, Sierpień16 - 32
- 2018, Lipiec5 - 12
- 2018, Czerwiec12 - 13
- 2018, Maj13 - 13
- 2018, Kwiecień12 - 28
- 2018, Marzec3 - 7
- 2018, Luty1 - 2
- 2017, Grudzień3 - 2
- 2017, Listopad1 - 0
- 2017, Październik9 - 2
- 2017, Wrzesień12 - 0
- 2017, Sierpień18 - 12
- 2017, Lipiec14 - 5
- 2017, Czerwiec9 - 21
- 2017, Maj16 - 37
- 2017, Kwiecień13 - 18
- 2017, Marzec9 - 19
- 2017, Luty2 - 4
- 2017, Styczeń1 - 4
- 2016, Grudzień1 - 0
- 2016, Listopad1 - 9
- 2016, Październik15 - 8
- 2016, Wrzesień21 - 15
- 2016, Sierpień24 - 26
- 2016, Lipiec15 - 20
- 2016, Czerwiec17 - 17
- 2016, Maj11 - 8
- 2016, Kwiecień15 - 2
- 2016, Marzec5 - 0
- 2016, Luty2 - 2
- 2016, Styczeń3 - 12
- 2015, Grudzień9 - 10
- 2015, Listopad17 - 35
- 2015, Październik6 - 9
- 2015, Wrzesień16 - 18
- 2015, Sierpień23 - 52
- 2015, Lipiec16 - 55
- 2015, Czerwiec17 - 36
- 2015, Maj21 - 50
- 2015, Kwiecień19 - 29
- 2015, Marzec12 - 38
- 2015, Luty4 - 13
- 2015, Styczeń5 - 6
- 2014, Grudzień10 - 29
- 2014, Listopad10 - 33
- 2014, Październik14 - 40
- 2014, Wrzesień19 - 63
- 2014, Sierpień18 - 68
- 2014, Lipiec16 - 51
- 2014, Czerwiec16 - 78
- 2014, Maj21 - 52
- 2014, Kwiecień11 - 24
- 2014, Marzec13 - 43
- 2014, Luty10 - 21
- 2014, Styczeń9 - 31
- 2013, Grudzień15 - 41
- 2013, Listopad14 - 29
- 2013, Październik11 - 28
- 2013, Wrzesień19 - 82
- 2013, Sierpień22 - 55
- 2013, Lipiec15 - 60
- 2013, Czerwiec23 - 81
- 2013, Maj24 - 63
- 2013, Kwiecień24 - 77
- 2013, Marzec5 - 42
- 2013, Luty10 - 41
- 2013, Styczeń7 - 23
- 2012, Grudzień20 - 39
- 2012, Listopad22 - 81
- 2012, Październik21 - 67
- 2012, Wrzesień22 - 37
- 2012, Sierpień24 - 37
- 2012, Lipiec18 - 17
- 2012, Czerwiec19 - 0
- 2012, Maj15 - 11
- 2012, Kwiecień9 - 0
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty1 - 2
- 2012, Styczeń1 - 0
- 2011, Październik1 - 0
- 2011, Wrzesień6 - 2
- 2011, Lipiec2 - 0
- 2011, Czerwiec8 - 9
- 2011, Maj1 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2010, Sierpień2 - 0
- 2010, Lipiec5 - 0
- 2010, Czerwiec2 - 0
50 - 100 km
Dystans całkowity: | 38052.75 km (w terenie 12420.50 km; 32.64%) |
Czas w ruchu: | 1612:44 |
Średnia prędkość: | 18.55 km/h |
Maksymalna prędkość: | 74.70 km/h |
Suma podjazdów: | 232554 m |
Suma kalorii: | 38927 kcal |
Liczba aktywności: | 536 |
Średnio na aktywność: | 70.99 km i 3h 53m |
Więcej statystyk |
- DST 62.05km
- Czas 02:27
- VAVG 25.33km/h
- VMAX 48.20km/h
- Podjazdy 443m
- Sprzęt Merida Scultura
- Aktywność Jazda na rowerze
Żuraw
Niedziela, 22 marca 2020 · dodano: 22.03.2020 | Komentarze 3
Do południa sypało. Świat wygląda jak posypany cukrem-pudrem. Lecz śnieg prędko znika i po obiedzie można spokojnie wyjść na rower. Zatem w drogę.
Na Kucelińskiej mija nas Damsik i odtąd jedziemy razem. Rzecz jasna z zachowaniem bezpiecznego odstępu (zwłaszcza na podjazdach hi hi). Podążamy przez Kusięta i Małusy do Zagórza. Stamtąd do Żurawia i podjazd na Pańskie czyli górkę z wiatrakiem. Oj, ciężko, nogi mam zmęczone po wczorajszym wyjeździe. Ładnie wyglądają tamtejsze pagórki, między brązami nieśmiało przebija zieleń.
W Krasicach łapie nas śnieżyca, całkiem zabawnie jechać pośród wirujących, białych płatków. Niebawem lądujemy w Mstowie, następnie Gąszczyk, Srocko, Kusięta i dom. Północny wiatr dokuczał, dobrze, że mogłam schować się za chłopakami.
- DST 64.77km
- Czas 02:36
- VAVG 24.91km/h
- VMAX 53.30km/h
- Podjazdy 438m
- Sprzęt Merida Scultura
- Aktywność Jazda na rowerze
Żuraw
Sobota, 21 marca 2020 · dodano: 21.03.2020 | Komentarze 4
Po przyjściu z pracy średnio miałam chęć wyjść. Ale jest sucho a do tego rozpoczęło się Święto Wiosennego Przesilenia. Wypadałoby je uczcić paroma km... Szkoda ładnego dnia. No to jedziemy. Z okazji rozpoczęcia wiosny powiało z Arktyki. Mnie to jakoś szczególnie nie przeszkadza. Lubię chłód bo ma dwie zalety: kardiologicznie samopoczucie lepsze a do tego ludzi mało bo zimna nie lubią. Same plusy.
Podążamy przez Kusięta, Brzyszów, Mstów. Na tym odcinku północny wiatr mocno nas wymęczył. Z Mstowa na Krasice i skręt na Mokrzesz. Nareszcie kawałek z wiatrem. Żuraw, Zagórze (rozkopali asfalt wokół przystanku. NOWY także), Bukowno, Przymiłowice, Olsztyn, Kusięta i dom.
- DST 91.72km
- Czas 03:41
- VAVG 24.90km/h
- VMAX 56.20km/h
- Podjazdy 867m
- Sprzęt Merida Scultura
- Aktywność Jazda na rowerze
Niegowa
Środa, 18 marca 2020 · dodano: 18.03.2020 | Komentarze 2
Obojgu wypadł dziś wolny dzień, przeto można spokojnie jechać na dłuższą wycieczkę. Kierunek Niegowa. Miejscowość posiada wybitne walory obronne (czytaj: pełno wokół górek) a ja muszę (chcę?) wzmocnić nożyska. Co by potem nie marudzić. Nawet nie chodzi o to by jakoś szczególnie cisnąć ale o to by podjazdy były czymś normalnym a nie przerażającym.
Jedziemy przez Kusięta, Joachimów, Kotysów, Zrębice, Siedlec do Ostrężnika gdzie skręcamy na Trzebniów. A z Trzebniowa tak zwany podjazd na Gorzków. Jeszcze kawałeczek i jesteśmy w Niegowie. Przy studni postój na zjedzenie kanapki a następnie podjazd pod kościół i za chwilę lądujemy z powrotem w Trzebniowie. Teraz podjazd pod pustelnię Czatachowa i kierunek dom. Suliszowice, Zaborze, Biskupice, Olsztyn, Kusięta i Cze-wa.
Ruch na drogach taki jak zwykle.
Trochę za grubo się ubrałam, trochę nogi bolały ale i tak wyjazd udany.
- DST 90.24km
- Czas 03:40
- VAVG 24.61km/h
- VMAX 59.80km/h
- Podjazdy 674m
- Sprzęt Merida Scultura
- Aktywność Jazda na rowerze
Julianka
Niedziela, 15 marca 2020 · dodano: 15.03.2020 | Komentarze 4
Przed południem jedziemy na rower. Pogoda dziś piękna, zatem i rowerzystów sporo. W pobliżu PKP Raków spotkanie z Poisonkiem. Porozmawialiśmy chwilę i każdy ruszył w swoją trasę. My jedziemy przez Kusięta w stronę Mstowa. Na Passo Małusso mija nas Damsik.
W Mstowie skręt na Krasice, następnie Mokrzesz, Żuraw, Julianka.
W Juliance przerwa nad Niebieskimi Źródłami. A właściwie nad Zbiornikiem Zalesice. Same źródła były niegdyś położone wyżej, dostarczając mieszkańcom wody pitnej ale powiększając zbiornik zniszczono je, teraz stanowią jego część. W słońcu woda mieni się piękną niebiesko-turkusową barwą, można też dojrzeć miejsca, w których biją źródła. W rogu zbiornika są resztki dawnej studni.
Z Julianki podążamy do Janowa. Wiedział ktoś, że w Janowie jest kirkut? A tyle razy go mijaliśmy...
Z Janowa jedziemy do Złotego Potoku. Następnie do Siedlca. Nie lubię tego odcinka wojewódzkiej między Złotym a skrętem na Siedlec. Wąsko, kręto i zawsze trafi się jakiś debil na drodze. Dziś dwóch. Nawet autem nie lubię tam jeździć.
W Siedlcu skręt do Suliszowic a stamtąd przez Zaborze, Biskupice, Olsztyn, Kusięta do domu.
Liczyłam na puste drogi lecz dziś wszyscy ruszyli do lasu i w okolicach Złotego i Olsztyna pełno było aut... Poza tymi rejonami spokój.
- DST 64.67km
- Czas 02:42
- VAVG 23.95km/h
- VMAX 43.00km/h
- Podjazdy 459m
- Sprzęt Merida Scultura
- Aktywność Jazda na rowerze
Siedlec
Wtorek, 10 marca 2020 · dodano: 10.03.2020 | Komentarze 0
Popołudniowy szosing. Do dworca Raków gdzie czekam na wracającego z pracy Rafała i dalej już razem. Kusięta, Turów, Zrębice, Siedlec, Suliszowice, Biskupice, Choroń, Poraj, Kamienica Polska, Zawodzie, Słowik i dom. Przez to wstrętne wietrzysko nie szło się rozpędzić z górki...
- DST 60.03km
- Czas 02:41
- VAVG 22.37km/h
- VMAX 45.00km/h
- Podjazdy 477m
- Sprzęt Cube
- Aktywność Jazda na rowerze
Zagórze
Sobota, 8 lutego 2020 · dodano: 08.02.2020 | Komentarze 2
Rano zimno, zatem wyjazd po obiedzie. No i dobrze. Zdążyłam obrobić rozmaitości domowe a i obiad nie pozostaje bez znaczenia: mile napełniony brzuszek sprzyja wycieczkom.
Kierunek... Zagórze oczywiście. Asfalt i krótkie łączniki terenowe. Ale tym razem inną trasą. W jedną stronę przez Skrajnicę, Olsztyn, Kusięta, Joachimów.
Joachimów był niegdyś samodzielną miejscowością. Folwark powstał w XVII w. Dwór zachował się do dziś. Mieści Dom Pomocy Społecznej. Obecnie stanowi część Turowa.
Jeszcze kawałek przez Małusy - tu małe spięcie o jedną górkę, nie żeby mi górka (Wzgórze Borzykowskie) przeszkadzała ale atakujące tam psy już tak. Samotne gospodarstwo ma zawsze otwarte bramy. Staram się tamtędy nie jeździć. Rafał na takie drobiazgi uwagi nie zwraca i nie rozumie osób, których to nie bawi. Naturalnie jedziemy moim wariantem i za chwilę jesteśmy w Zagórzu.
Z Zagórza jedziemy do Żurawia a stamtąd podjazd na górę z wiatrakiem. Jak się nazywa? No i tu mam kłopot. Przekopałam domowy mapozbiór i nic. Na mapach nie ma nazwy. Nawet na takiej porządnej, starożytnej, jeszcze z lat 90'. W necie tylko info, że Mokrzesz otaczają trzy wzniesienia: Figura, Pańskie i Dupnica. Ostatnia na mapach jest. Zatem Figura lub Pańskie. Ktoś wie?
Z Mokrzeszy jedziemy do Krasic, stamtąd do Mstowa, podjazd na Passo Małusso, Joachimów, Kusięta i do domu.
Fajnie się dziś jechało, słoneczko, wiatr znośny i do tego wyjątkowo uprzejmi kierowcy się trafiali. By nie było tak różowo kolana dokuczały a górek sporo. Mimo to udana wycieczka.
- DST 61.33km
- Teren 2.00km
- Czas 02:49
- VAVG 21.77km/h
- VMAX 50.00km/h
- Podjazdy 477m
- Sprzęt Cube
- Aktywność Jazda na rowerze
Siedlec
Niedziela, 26 stycznia 2020 · dodano: 26.01.2020 | Komentarze 0
Wraz z Marcinem wybraliśmy się na poobiednią wycieczkę. Nieco zimno lecz pogoda dobra, nie wieje. Trasa to niemal sam asfalt, nieliczne tylko łączniki terenowe. Dziś kierunek Siedlec. Jedziemy tam przez Kusięta, Przymiłowice, Zrębice (i kawałek lasem by uniknąć jazdy krajówką). A powrót przez Suliszowice, Zaborze, Biskupice, Olsztyn i Skrajnicę.
Bardzo fajnie mi się jechało, cały czas równe tempo, żadnego szarpania. Pięknie wyglądały oszronione drzewa. Górek sporo i nogi trochę bolą ale wycieczka super.
- DST 50.05km
- Czas 02:22
- VAVG 21.15km/h
- VMAX 52.20km/h
- Podjazdy 409m
- Sprzęt Cube
- Aktywność Jazda na rowerze
Zagórze
Sobota, 25 stycznia 2020 · dodano: 25.01.2020 | Komentarze 0
Asfaltowa pięćdziesiątka po pracy. Fajnie bo słonecznie i nie wiało. Objazd górek w okolicy Zagórza i wizyta przy zanikającym jeziorku krasowym w Kusiętach.
- DST 51.80km
- Czas 02:34
- VAVG 20.18km/h
- VMAX 38.00km/h
- Podjazdy 332m
- Sprzęt Cube
- Aktywność Jazda na rowerze
Zagórze
Niedziela, 12 stycznia 2020 · dodano: 12.01.2020 | Komentarze 0
Po wczorajszym bieganiu trochę bolało gardło i do końca nie byłam pewna czy jechać. Jednak jest ciepło, świeci słońce, szkoda takiej pogody.
Trasa asfaltowa: rowerostradą do Olsztyna, Przymiłowice, Bukowno, Zagórze. Do tej pory fajnie bo z wiatrem. Powrót pod wiatr nieco męczący. Turów, Olsztyn i przez Skrajnicę.
Przyjemnie dziś jechało się bocznymi drogami, ruch prawie zerowy, jedynie w pobliżu Olsztyna szał. Albo nam się tak fajnie trafiło. Mogłoby zawsze tak być.
- DST 55.39km
- Teren 40.00km
- Czas 03:11
- VAVG 17.40km/h
- VMAX 43.00km/h
- Podjazdy 365m
- Sprzęt Cube
- Aktywność Jazda na rowerze
Czepurka
Sobota, 21 grudnia 2019 · dodano: 22.12.2019 | Komentarze 0
Miła wycieczka polno - leśna. Razem z nami pojechał Parker. Trasę wymyśliłam w okolice Skowronowa i Pabianic, gdyż tamtejsze wzgórza i wiodące nań ścieżki są bardzo ładne.
Jedziemy szlakiem żółtym pieszym do Sokolich Gór. Następnie do kapliczki św. Idziego. W Zrębicach w ul. Rędzinową (fajny zjazd) i w las. Pędzimy sobie w dół aż do DK46. Przecinamy ją i podjazd na górkę w Skowronowie (ładne widoczki). Kawałeczek asfaltem i obok kapliczki w lewo, w dół. Lądujemy w Czepurce. Następnie Piasek, znów przecinamy DK46 i czarnym szlakiem rowerowym (poprzez śliczne wzgórza) jedziemy do Pabianic (Brus). Dalej czarnym rowerowym do Zrębic. Ten odcinek jest lepszy niż biegnący poniżej czerwony pieszy. Może ciut trudniejszy ale na pewno bardziej widokowy.
Ponownie przez Sokole Góry i pożarówką do domu.